Krystyna Ruminkiewicz i jej niepowtarzalna kolekcja. Koniki z Konina
Krystyna Ruminkiewicz z Konina postanowiła połączyć sztukę z miłością do rodzinnego miasta, tworząc kolekcję ręcznie malowanych koników z gipsu.
Utalentowana artystka z Konina, chciała stworzyć coś wyjątkowego. Zaczęło się od kształtu z modeliny, a już teraz kolekcja gipsowych koników nieustannie się rozrasta. W swojej malowniczej Galerii na Glince, konińska mlaraka oddaje się twórczości, która pochłonęła ją bez reszty.
- Maluję te koniki z taką przyjemnością, że wszystko inne odłożyłam na bok. Pochłaniają mnie całkowicie – mówi artystka, pokazując swoje pierwsze modele wykonane z gipsu. Historia zaczęła się od prostego konika z modeliny, który przez dłuższy czas stał na półce. - Ulepiłam go, ale brakowało mi czasu, aby wrócić do tego projektu – wspomina. Z czasem jednak koniki zaczęły nabierać realnych kształtów.
Początkowo jej celem było stworzenie stu ponumerowanych egzemplarzy. - Doskonaliłam model, aby osiągnąć idealny kształt – tłumaczy. Gipsowe koniki wymagają pieczołowitej obróbki – od czyszczenia i gruntowania, po malowanie i zdobienie. Każdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju, starannie wykończony i ozdobiony wzorami, które odzwierciedlają emocje artystki w chwili tworzenia. Ostatecznie całość pokrywana jest werniksem, który utrwala dzieło. Każdy jest ponumerowany, a autorka myśli o prowadzeniu notatnika, aby śledzić, do kogo trafiają jej małe dzieła sztuki. - Każdy jest inny. W każdym są moje emocje – podkreśla.
Dlaczego akurat koniki? - Bo jestem z Konina – odpowiada Krystyna Ruminkiewicz z uśmiechem. Od dawna marzyła o stworzeniu lokalnego gadżetu, który będzie nawiązywał do rodzinnego miasta. Tworzenie koników całkowicie ją pochłonęła, dlatego malarstwo musiało chwilowo ustąpić miejsca nowej miłości. Choć pierwotny plan zakładał "zaledwie" sto sztuk, część już znalazła nowych właścicieli i to nie tylko w Koninie. Być może konieczne będzie rozszerzenie konikowej serii?
Pogoda zmienną jest. Kliknij, sprawdź pogodę w swojej okolicy i nie daj się zaskoczyć!