Zapomniany dorobek kolskiej fabryki fajansu na wystawie w Koninie

Fajans ze zbiorów Muzeum Technik Ceramicznych w Kole i kolekcjonera Piotra Śniegockiego w konińskim muzeum. 

Najnowsza wystawa w Spichlerzu (Muzeum Okręgowe w Koninie) zatytułowana „Fajans kolski” przypomina zapomniany już nieco dorobek fabryki i urodę kolskich fajansów. Wernisaż przyciągnął do muzeum liczne grono miłośników rzemiosła artystycznego. Nie zabrakło też reprezentantów mieszkańców Koła, dyrekcji Muzeum Technik Ceramicznych w Kole i przedstawicieli rady tej instytucji.

O wystawie, idei i powstawaniu ekspozycji opowiadali jej twórcy: Małgorzata Szuman-Gorczyca, kuratorka wystawy i Piotr Śniegocki, pasjonat i kolekcjoner.

W latach 70-80. XX w. fajans ręcznie malowany przeżywał w Polsce swój renesans. Jedna z fabryk, w których powstawał, znajdowała się w Kole. Założona w 1842 r. przez Józefa Freudenreicha, działała do roku 2008. W ciągu tych ponad 150 lat istnienia kolskie zakłady fajansu szczyciły się tworzeniem przedmiotów wysokiej jakości pod względem zarówno technologicznym, jak i artystycznym. W okresie powojennym zakłady skupiły się na produkcji fajansu ręcznie malowanego. Kolskie wyroby wyróżniają się zwłaszcza swoją kolorystyką: odcieniami brązów, różu i zieleni stosowanymi obok tradycyjnych kobaltowych błękitów.

Wystawę można oglądać do końca listopada w godzinach otwarcia muzeum.