Rzeźba baletnicy zdemontowana. Co się stanie z „Marionetką”?

Ze skweru przy Alejach 1 Maja w Koninie zniknęła rzeźba „Marionetki”. Tym razem nie zabrali jej wandale. Jak informuje miasto, została wymontowana i zabezpieczona.

Baletnica była jedną z najbardziej charakterystycznych rzeźb w nowej części Konina. Nie do końca wiadomo, kiedy dokładnie stanęła nieopodal pawilonu przy ul. Błaszaka. Na pewno kiedyś była ozdobą kawiarni „Marionetka” i od niej wzięła swoją nazwę. Po jej likwidacji, przez lata towarzyszyła koninianom odpoczywającym na niewielkim skwerze, a przed świętami Bożego Narodzenia była specjalnie ozdabiana. Jak niejednokrotnie informował portal LM.pl, baletnica była też celem ataków wandali. Znikała z postumentu, albo była przewracana. Teraz została po niej tylko dziura w ziemi.

– Rzeźba została na nasze zlecenie wymontowana i zabezpieczona przez PWiK – wyjaśnia Aneta Wanjas, rzecznik prasowa konińskiego magistratu.

Co się z nią stanie? W związku z tym, że mieszkańcy darzą baletnicę sentymentem, miasto zamierza ją gdzieś wyeksponować.

- Przenalizujemy możliwe lokalizacje, a gotowe pomysły przedstawimy koninianom, by wskazali, które miejsce ich zdaniem jest najlepsze do ustawienia rzeźby – podkreśla Aneta Wanjas.

Powodem demontażu baletnicy ma być ogłoszony przez miasto przetarg na sprzedaż pawilonów przy ul. Błaszaka i budynku po „Marionetce” (więcej na ten temat przeczytacie w artykule Bartosza Skoniecznego „Miasto znów próbuje sprzedać pawilony przy ul. Błaszaka. Poluzowało wymogi”). Oferty ewentualnych nabywców przyjmowane są do 5 listopada, a rozstrzygnięcie zaplanowano na 12 listopada.