Jest nowy przewodniczący rady powiatowej! To jeszcze nie koniec zmian
„Moim marzeniem jest łączyć, a nie dzielić” – powiedział Ryszard Nawrocki, nowy przewodniczący Rady Powiatu Konińskiego. Ze stanowiskiem pożegnała się Żanetta Matlewska.
Sesja, której celem miało być odwołanie zarządu powiatu konińskiego zmieniła się w sesję, podczas której zmienia się prezydium rady. Po oszczędzeniu Stanisława Bielika, złożony został wniosek o zmianę na stanowisku przewodniczącego Rady Powiatu Konińskiego. Uzasadniono w nim, że Żanetta Matlewska „przekraczając uprawnienia przypisane w ramach funkcji, powoduje destrukcję pracy i organizacji rady”. W tajnym głosowaniu, za odwołaniem przewodniczącej zagłosowało 18 radnych, 4 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.
- To był dla mnie zaszczyt przewodzić radzie przez 2 lata. Z godnością przyjmuję Państwa decyzję – powiedziała Żanetta Matlewska. - Trudno mi oceniać powody mojego odwołania, ponieważ zawsze solidnie i z ogromnym zaangażowaniem wykonywałam swoje obowiązki i godnie reprezentowałam Radę Powiatu Konińskiego ciesząc się dużym uznaniem wśród społeczeństwa, tym bardziej trudno mi zrozumieć dzisiejszą decyzję. Zawsze może być inaczej i mam nadzieję, że to inaczej będzie znaczyło lepiej. Jestem dumna z powierzonego mi mandatu radnej i zaufania społecznego jakim mnie obdarzono. Będę dalej go wypełniała czyniąc wszystko, aby mieszkańcom powiatu żyło się lepiej – dodaje.
Kandydata na nowego przewodniczącego zgłosił Janusz Stankiewicz z Naszego Powiatu. Okazał się nim jego klubowy kolega, były wójt gminy Stare Miasto – Ryszard Nawrocki.
- Rada musi funkcjonować. Jeśli mi Państwo zaufacie to postaram się wykorzystać wieloletnie doświadczenie samorządowe dla dobra powiatu – powiedział.
W kolejnym tajnym głosowaniu, za jedynym kandydatem opowiedziało się 18 radnych. Przeciwko zagłosowało 5 osób, a jeden głos był nieważny.
- Moim marzeniem jest, aby tą radę łączyć, a nie dzielić – podkreślił już jako przewodniczący Ryszard Nawrocki. - Przed nami 1,5 roku pracy, a może i dłużej. Chciałbym z tego obowiązku się jak najlepiej wywiązać. Będę rozmawiał z każdym bez względu na przynależność partyjną. Zawsze miałem taką zasadę: „ufaj, ale sprawdzaj” i „szanuj, ale wymagaj”. Jeśli tryby zagrają to z podniesioną głową wszyscy zakończymy pracę w tej kadencji, a mamy wiele do zrobienia – dodał.
Na tym zmiany w Radzie Powiatu Konińskiego się nie kończą. Teraz złożony został wniosek o odwołanie jednego z wiceprzewodniczących – niezależnego radnego Sławomira Ławniczaka. Podobnie jak w przypadku Matlewskiej, za powód podano „destrukcyjne działania”.
- Czuję ogromny zawód – powiedział Sławomir Ławniczak. - Gdzie siałem destrukcję? Nie wiem. Wrogowie się pogodzili, dzieląc się stanowiskami. Składam rezygnację z piastowanej przez siebie funkcji – dodał.
Obecny na sali radca prawny, mimo złożonej przez Ławniczaka rezygnacji, zdecydował o konieczności przeprowadzenia procedury odwołania. Nową wiceprzewodniczącą została Anna Woźniak (klub PiS), za kandydaturą której zagłosowało 17 radnych, 6 radnych było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwisie ogłoszeniowym.