Wspólna walka o Dominika. Potrzebna pomoc w jego leczeniu
Życzliwy, empatyczny, uczynny, honorowy krwiodawca. Miał marzenia i plany. W jednej chwili wszystko to legło w gruzach. Wypadek samochodowy zmienił życie niespełna 44-letniego Dominika Jałoszyńskiego i całej jego rodziny. Jutro na konińskim stadionie ANS odbędzie się Piknik Patriotyczno-Sportowy połączony z akcją charytatywną na rzecz mężczyzny.
Dominik Jałoszyński feralnego, grudniowego dnia jechał ul. Kolejową w Koninie. Na skutek zderzenia, do którego doszło, doznał m.in. poważnego urazu głowy i uszkodzenia mózgu.
– To był bardzo ciężki wypadek – mówi Ryszard Jałoszyński, ojciec pana Dominika. – Jesteśmy wdzięczni za interwencje medyczne i opiekę, dzięki którym zachował życie – dodaje.
Obecnie pan Dominik przebywa w warszawskim „Budziku”. Nie wiadomo, kiedy zakończony zostanie proces wybudzania go ze śpiączki.
– Jest po kolejnej poważnej operacji. Nasza wiedza jest niedoskonała w tym zakresie. Jesteśmy w trakcie ustalania rokowań – podkreśla pan Ryszard. - Przeżywaliśmy to nieszczęście już kilka razy. To są cztery miesiące nieustannego lęku o jego życie. Pogodziliśmy się z tym, że uszkodzenia są nieodwracalne i będziemy starali się na tym budować jego świadomość – dodaje.
Koszty związane z leczeniem, a później rehabilitacją są ogromne. To obecnie od 10 do 20 tys. zł miesięcznie, a wstępny kosztorys dochodzenia do sprawności powybudzeniowej to kolejne ok. 20 tys. zł miesięcznie.
– To jest ogromny dramat. My byśmy nie chcieli żadnych pieniędzy, tylko jego zdrowego – mówi Ryszard Jałoszyński. – Zbiórka jest dla tych, którzy się troszczą o Dominika. To jest uraz, którego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Spotkaliśmy na naszej drodze wielu życzliwych ludzi, którym za wszystko bardzo dziękuję - dodaje.
Jutro od godz. 9:00 do 16:00 na stadionie ANS w koniński Morzysławiu odbywać się będzie Piknik Patriotyczno-Sportowy organizowany przez Klub Biegacza „Aktywni Konin”. Podczas imprezy pod hasłem „Bieg dla Dominika” będzie można się sprawdzić w teście Coopera. Wesprzeć walkę o zdrowie Dominika Jałoszyńskiego można również poprzez platformę pomagam.pl (link TUTAJ) i grupę na Facebooku „Serca wybudzą Dominika”.
fot. pomagam.pl
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!