Po pomniku poświęconym funkcjonariuszom MO i SB nie ma już śladu
Konin dawniej i dziś
Dzisiaj nikt już nie składa w tym miejscu kwiatów ani nie kłania się przed tablicą umieszczoną u stóp orła z brązu, poświęconą pamięci funkcjonariuszy, którzy zginęli walcząc o Polskę Ludową.
Po usunięciu orła i tablicy za przejętym przez PWSZ (dzisiaj ANS) budynkiem dawnego Komitetu Wojewódzkiego PZPR długo stał sporych rozmiarów betonowy postument, który służył deskorolkowcom i wyczynowym rowerzystom. Do 2012 roku, kiedy urządzono tu skwer z fontanną imienia Ryszarda Stachowiaka, pierwszego przewodniczącego konińskiej Solidarności i współtwórcy Polskiej Organizacji Harcerskiej.
Skwer pięknie zarósł krzakami i drzewami, zacierając ostatnie ślady po dawnym pomniku, który dzisiaj stoi na dziedzińcu muzeum w Gosławicach (fot. 3). Do tego stopnia, że dokładne powtórzenie ujęcia z lat osiemdziesiątych nie było możliwe, a widoczne na archiwalnym zdjęciu wieżowce po drugiej stronie ulicy Wyszyńskiego zostały zasłonięte.
Napis w górnej części tablicy głosił: „Funkcjonariusze MO i SB, żołnierze WP, członkowie PPR, SL, ZWM, ORMO, pracownicy administracji państwowej polegli w woj. konińskim”, a pod nim znajdowała się lista nazwisk.
Fot. Andrzej Baraniak
Zdjęcie pochodzi z archiwum czasopisma „Wielkopolskie Zagłębie”, pozostającego w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.