Pechowa porażka Olimpii Koło w pierwszym sparingu

Pierwszy sparing na własnym boisku rozegrała dzisiaj Olimpia Koło. Rywalem był Łokietek Brześć Kujawski.

Goście to obecnie dwunasta drużyna kujawsko-pomorskiej IV ligi, czyli grająca stopień wyżej. Na ich tle Olimpia zaprezentowała się z dobrej strony. Zabrakło przede wszystkim wykończenia. Łokietka ratowały słupek, poprzeczka i nieskuteczność gospodarzy.

Zawodnicy Łukasza Kujawy nie trafiali z dobrych pozycji, które mozolnie kreowali. Np. testowany napastnik, który w drugiej połowie w sytuacji sam na sam z golkiperem z Kujaw strzelił tak słabo, że wyszło z tego podanie. Ale coś ten chłopak z niższej ligi w sobie ma. Może był za bardzo stremowany? W każdym razie mimo porywistego wiatru i przenikliwego zimna jako jedyny biegał po sztucznym boisku przy Sportowej 12 w spodenkach. Pomijając te kwestie Olimpia przez większą część meczu sprawiała dobre wrażenie. Potem zaczęli wchodzić zmiennicy i tempo siadło.

Decydującą o wyniku meczu bramkę Łokietek zdobył w 33. minucie po zagraniu z prawej strony. Piłka minęła niemal całe pole karne i zawodnikowi z Brześcia Kujawskiego nie pozostało nic innego, jak wpakować ją do pustej bramki.

Olimpia Koło – Łokietek Brześć Kujawski 0:1 (bramka dla Łokietka w 33. minucie)