The Voice of Poland. Mikołaj Przybylski oczarował jurorów i publiczność

Mikołaj Przybylski ze Starego Miasta wszedł do ćwierćfinału programu „The Voice of Poland”.

Drużyna Michała Szpaka występowała dzisiejszego wieczoru jako pierwsza. 20-letni podopieczny Studia My Voice ze Starego Miasta w krótkim filmie opowiedział, że poza sceną interesuje się koszykówką i grami fabularnymi.

– Chcę być postrzegany jako normalny, miły człowiek – podkreślił Mikołaj Przybylski.

Wokalista na scenie „Voice of Poland” zaśpiewał „Scarlet” zespołu Lemon.

- Jestem porażony tym występem w pozytywnym znaczeniu – powiedział Kuba Badach. - Imponuje mi to jak przyjmujesz uwagi i to, że zmierzyłeś się z tak poważnym utworem. Pokazałeś w nim siebie. Mierzyć się z Igorem Herbutem trzeba mieć odwagę i wyszedłeś obronną ręką. Masz charyzmę sceniczną – dodał.

Tomson i Baron byli również zachwyceni wykonaniem Mikołaja Przybylskiego.

- Twój wokal kładzie na łopatki. Wszystko jest na idealnym miejscu. Pięknie się tego słucha i to ogląda, bo wiesz co robisz – podkreślił Tomson.

Głosami widzów do ćwierćfinału weszło dwoje z czworga uczestników. Jednym z nich był Mikołaj, który wystąpi w kolejnym odcinku na żywo. Trzymajcie kciuki!