Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPolicjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem

Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem

Dodano: , Żródło: LM.pl
Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem
sąd apelacyjny

Oskarżyciel posiłkowy, mecenas Zbigniew Krüger również podtrzymał swój wniosek zawarty w apelacji.

- Zgadzam się z obrońcą, że konieczne jest uchylenie wyroku i przekazanie do ponownego rozpoznania. Najważniejszy wniosek oparty jest na istnieniu bezwzględnej przesłanki odwoławczej. Wiele okoliczności wymaga dalszego wyjaśnienia i oceny w składzie pięcioosobowym – mówił mecenas Krüger. - Chciałbym zwrócić uwagę na jedną okoliczność, która nie była znana przez sąd pierwszej instancji, mianowicie wyjaśnienia oskarżonego w sądzie apelacyjnym. Przemawiają one za ponownym rozpatrzeniem, bo zmieniają całkowicie obraz sprawy i wzmacniają konieczność zbadania wszystkich okoliczności – dodał.

Zdaniem prokuratora Wojciecha Zimonia zebrany materiał dowodowy wyklucza wersję oskarżonego, którą przedstawił przed łódzkim sądem.

- Postępowanie w pierwszej instancji zostało przeprowadzone wnikliwie. W mojej ocenie nagranie nie pozwala na przyjęcie tezy, że ruch ręką wskazywał na chęć sięgnięcia po broń. Czas jaki upłynął od kiedy obie postaci znalazły się w martwym polu jest zbyt krótki, żeby doszło do zdarzenia, o którym mówi oskarżony – mówił prokurator Zimoń, który wniósł o wymierzenie Sławomirowi L. kary 1,5 roku bezwzględnego więzienia.

Oskarżony w ostatnim słowie podkreślił, że miał nadzieję na zadanie pytań biegłym.

– Po wyroku w Kaliszu czułem jakby pozbawiono mnie prawa do wyjaśnienia okoliczności. Liczyłem, że będzie można je podnieść w sądzie apelacyjnym – powiedział Sławomir L.

Zgodnie z dzisiejszą decyzją, wyrok wydany w lutym przez Sąd Okręgowy w Kaliszu został uchylony. Proces będzie się musiał rozpocząć na nowo. Sąd Apelacyjny w Łodzi przyznał, że w pierwszej instancji naruszono zasady obiektywizmu i rzetelnego procesu.

- Zasadne było oczekiwanie stron co do powtórzenia opiniowania biegłych. Oskarżony nie mógł zadać im pytań. Należało poczynić takie działania, żeby wyjaśnić wszystkie wątpliwości i sprzeczności – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca.

Zwrócił on również uwagę na to, że sąd w Kaliszu oparł się przede wszystkim na opinii trzeciego biegłego z Krakowa, który nie wykonał sekcji zwłok, a opinię wydał na podstawie dokumentacji zdjęciowej. W uzasadnieniu apelacji nie uwzględniono natomiast konieczności przeprowadzenia ponownego procesu w pięcioosobowym składzie sędziowskim. Powinien on zostać powołany w sprawach o przestępstwa, za które ustawa przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności. Podnosił to w swojej apelacji oskarżyciel posiłkowy.

– Nie do końca jestem zadowolony z tego wyroku. Sąd nie wskazał wprost na konieczność rozpoznania w pięcioosobowym składzie, ale wątku to nie zamyka. Zaczynamy wszystko od początku – powiedział mecenas Zbigniew Krüger.

Uchylenie wyroku to dobra informacja dla oskarżonego, chociaż jak przyznaje jego obrońca, nie tak powinny być prowadzone postępowania w tak poważnych sprawach.

- Sąd apelacyjny wytknął (sądowi pierwszej instancji – od red.) nieprzeprowadzenia dowodu w postaci przesłuchania biegłych i skonfrontowania z wnioskami. To narusza standard prawidłowego orzekania. Cieszę się, że to dostało dostrzeżone i mamy możliwość naprawienia tego błędu w innym składzie. Szkoda, że przy pierwszym rozpoznaniu sąd w Kaliszu nie znalazł czasu czy gotowości, żeby się z tym zmierzyć – podkreślił mecenas Wójcik.

Ponowny proces najpewniej ruszy w przyszłym roku.

strona 2 z 2
strona 2/2
Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem
Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem
Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem
Policjant, który zastrzelił Adama Cz., ponownie stanie przed sądem
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole