Wilczyn. Zamiast odkrywki Ościsłowo powinien powstać skansen?
Takich cmentarzysk w Wielkopolsce nie było. Tak twierdzą naukowcy, którzy wzięli wczoraj udział w konferencji poświęconej odkryciu konińskich archeologów.
Takich cmentarzysk w Wielkopolsce nie było. Tak twierdzą naukowcy, którzy wzięli wczoraj udział w konferencji poświęconej odkryciu konińskich archeologów.
Na terenie planowanej odkrywki Ościsłowo jakiś czas temu archeolodzy odkryli cmentarzysko kurhanowe sprzed 5,5 tysiąca lat. To grobowce ludności kultury pucharów lejkowatych. Odkrycie zagroziło inwestycji konińskiej kopalni, która miała przedłużyć działalność zakładu o kilkanaście lat. Związkowcy PAK KWB liczą, że mimo wszystko odkrywkę uda się uruchomić.
- Z takimi odkryciami kopalnia miała do czynienia wielokrotnie i zawsze pomagała – mówi Andrzej Mazur, przewodniczący rady pracowników PAK KWB Konin. - Decyzję podejmie główny archeolog, albo minister kultury i dziedzictwa narodowego. Włączyły się w to różne dziwne stowarzyszenia i fundacje. Jest to kolejny pretekst do robienia burzy. Liczymy, że do jakiegoś porozumienia dojdzie, bo zawsze dochodziło – dodaje.
Zdaniem naukowców cmentarzysko powinno zostać nie ruszone, by zachować dla przyszłych pokoleń.
- Tego typu obiekty są bardzo rzadkie. Tutaj mamy piękny kompleks obiektów doskonale zachowanych. Jeśli one przetrwały to naszym obowiązkiem jest zapewnić im możliwość dalszego trwania – mówi Jacek Wierzbicki, instytut archeologii UAM w Poznaniu. - Co to jest kopalnia? Kilkaset ton węgla w kontekście tych prawie 6 tysięcy lat. Nie da się tego przeliczyć na pieniądze. Powinniśmy się starać, żeby te grobowce trwały. Tam powinien powstać skansen, czy park kulturowy – dodaje.
Przed kopalnią ciągle decyzja środowiskowa w sprawie odkrywki. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma ją podjąć w lutym. Jeśli będzie pozytywna, kolejnym krokiem będzie uzyskanie koncesji na wydobywanie węgla.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!