Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSzlakiem Kolei Górniczych. Czy takie przejazdy będą regularnie?

Szlakiem Kolei Górniczych. Czy takie przejazdy będą regularnie?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Szlakiem Kolei Górniczych. Czy takie przejazdy będą regularnie?

Tytułowe pytanie przewija się często w komentarzach pod relacjami z przejazdu Szlakiem Kolei Górniczych. Odpowiedź na nie jest jednak złożona i zależy od wielu czynników.

To jest druga część relacji ze specjalnego przejazdu Szlakiem Kolei Górniczych. Pierwszą część przeczytać można TUTAJ.

Gdy dojeżdżamy na stację Gosławice drzwi pociągu otwierają się po raz pierwszy i ostatni na całej trasie. Wszyscy niemal wybiegają na nieczynny dziś przystanek i, nie zważając na porastające go dość gęste krzewy, przedzierają się na sam jego początek, by następnie ustawić się jednej linii. Natychmiast w ruch idą aparaty i telefony, mur paparazzich stara się o jak najlepsze miejsce do kadru. Nikt nie fotografuje jednak stojącej obok Elektrowni Konin, mało kto - siebie samego. Gwiazda jest tylko jedna: pociąg SA 132. Dla tych ludzi kolej to miłość.

Przyjeżdżali nawet z Niemiec

Zainteresowanie przejazdem Szlakiem Kolei Górniczych było ogromne. Koszt organizacji przedsięwzięcia był spory, a co za tym idzie - bilety kosztowały dużo, ponad dwieście złotych. Mimo tego i tak rozeszły się w mgnieniu oka. - Jeśli chodzi o miłośników kolei to zdawałem sobie sprawę z tego, że będzie to nie lada gratka - przyznaje Krzysztof Lubiński, główny organizator wydarzenia. - Przejechanie takimi szlakami, które nie są dostępne na co dzień dla zwykłego pasażera to jak dla fanów samochodów możliwość prowadzenia porsche lub lamborghini. To jest ten poziom zainteresowania.

Na przejazd przybywają z całej Polski, a nawet z zagranicy, jest bowiem również gość z Niemiec. Już na peronie witają się i pozdrawiają. To środowisko, które się świetnie zna, widuje na różnych imprezach. Ich fascynacja koleją i sobotnim przejazdem jest ogromna. Części z nich nie udało się kupić biletu, ale i tak przyjechali do Konina. Podróżują samochodami równolegle z pociągiem, robią mu zdjęcia niemal na każdym przejeździe i w każdym miejscu, do którego da się dojechać autem. Przez całą trasę - od Konina do Drzewiec i z powrotem.

- Kolej ma coś magicznego w sobie, co sprawia, że ludzie się w niej zakochują. Dla nas odkrywanie takich miejsc, które z punktu widzenia przeciętnego pasażera są niedostępne, buduje pewną adrenalinę. Dla niektórych jest to wręcz sens życia, żyją od imprezy kolejowej do imprezy kolejowej. Kolej ma w sobie coś, co ciężko wytłumaczyć - opowiada Krzysztof Lubiński.

Po węglu będą wozić ludzi?

W tej sytuacji powstaje oczywiste pytanie, czy takie zainteresowanie można by jakoś zagospodarować, na przykład organizując regularnie przejazdy turystyczne na tej trasie.

Dopóki istnieje kopalnia, a sieć służy celom przemysłowym, dopóty nie da się w ogóle mówić o przekształceniu kolei górniczych. Ale przyszłość regionu jest znana, transformacja energetyczna już ma miejsce. - Węgiel brunatny skończy się tu za siedem, osiem lat. Władze grupy ZE PAK będą stały przed decyzją, co z tą siecią kolejową zrobić. Jeżeli my do tego czasu zaproponujemy coś ciekawego to nikt nie będzie na siłę tego likwidował - mówi Andrzej Rudziński, kierownik kolei górniczych w spółce PAK Górnictwo. - Ten przejazd służy i nauce, i rozpoznaniu zainteresowania, i oceny tego, co po naszej stronie brakuje, by w przyszłości takie przejazdy rozwinąć. Jak najbardziej jesteśmy na to otwarci.

By przekształcić obecną sieć kolei kopalnianych w trasy turystyczne potrzebne są głównie dwie rzeczy: odpowiedni tabor i rozwój infrastruktury. W sobotę pasażerów wiózł wynajęty skład Kolei Wielkopolskich, ale koszt takiego przedsięwzięcia, jak już było wspomniane, jest spory. Przy regularnych przejazdach cena biletu powyżej dwustu złotych jest nierealna dla zapewnienia stałego zainteresowania.

strona 1 z 2
strona 1/2
Szlakiem Kolei Górniczych. Podróż w czasie kopalnianymi torami
1619952945-0b8p6g-_mg_3150.jpg
1619952945-lemson-_mg_3154.jpg
1619952946-_tcpd3-_mg_3158.jpg
1619952946-vs4_a2-_mg_3165.jpg
1619952946-_pcp6x-_mg_3172.jpg
1619952946-k46x2l-_mg_3174.jpg
1619952947-hp82g7-_mg_3185.jpg
1619952947-jhbriz-_mg_3199.jpg
1619952947-svc8ol-_mg_3246.jpg
1619952947-aav5q7-_mg_3262.jpg
1619952947-l2tu6r-_mg_3273.jpg
1619952947-8033nf-_mg_3303.jpg
1619952948-__227m-_mg_3316.jpg
1619952948-jvcykc-_mg_3328.jpg
1619952948-li0gtw-_mg_3331.jpg
1619952948-h2rc18-_mg_3345.jpg
1619952949-5v81vz-_mg_3363.jpg
1619952950-ecl6et-_mg_3369.jpg
1619952950-k_g2wx-_mg_3372.jpg
1619952950-0skm1d-_mg_3383.jpg
1619952950-urm33u-_mg_3391.jpg
1619952950-nht4eq-_mg_3394.jpg
1619952951-3wjhgi-_mg_3407.jpg
1619952951-0xyzch-_mg_3424.jpg
1619952951-g7qgy4-_mg_3435.jpg
1619952951-i530r5-_mg_3440.jpg
1619952952-w3zr2x-_mg_3445.jpg
1619952952-s5evnr-_mg_3447.jpg
1619952952-7jh9ka-_mg_3452.jpg
1619952953-xph7gn-_mg_3456.jpg
1619952953-7gn4eh-_mg_3459.jpg
1619952953-6is8q3-_mg_3461.jpg
1619952953-rkqqhh-_mg_3466.jpg
1619952953-7a58zd-_mg_3471.jpg
1619952953-0z5brq-_mg_3477.jpg
1619952953-l9xw4b-_mg_3484.jpg
1619952954-drop9o-_mg_3488.jpg
1619952954-kr77t5-_mg_3491.jpg
1619952954-byuwhl-_mg_3494.jpg
1619952954-5lv_7u-_mg_3507.jpg
1619952954-s1ynga-_mg_3510.jpg
1619952954-b2tgab-_mg_3516.jpg
1619952954-4omi_n-_mg_3523.jpg
1619952955-gda047-_mg_3539.jpg
1619952955-vcb5cx-_mg_3534.jpg
1619952955-vq755x-_mg_3546.jpg
1619952955-o1mwqx-_mg_3557.jpg
1619952955-atlh0i-_mg_3574.jpg
1619952955-jvvnn7-_mg_3592.jpg
1619953395-opk4c2-_mg_3598.jpg
1619953395-htcbu9-_mg_3605.jpg
1619953396-d_grcj-_mg_3608.jpg
1619953396-l2pbng-_mg_3615.jpg
1619953396-i0uppv-_mg_3621.jpg
1619953396-d2b25c-_mg_3626.jpg
1619953396-942a7n-_mg_3631.jpg
1619953397-hj0q97-_mg_3635.jpg
1619953397-i0d7q1-_mg_3642.jpg
1619953397-atl50b-_mg_3648.jpg
1619953397-kom1vs-_mg_3665.jpg
1619953397-boeha4-_mg_3678.jpg
1619953397-03jioj-_mg_3692.jpg
1619953397-xr32zq-_mg_3695.jpg
1619953397-yd19u4-_mg_3697.jpg
1619953399-xn5wkb-_mg_3702.jpg
1619953399-fo99_y-_mg_3707.jpg
1619953399-4iru3s-_mg_3714.jpg
1619953399-mva3wy-_mg_3716.jpg
1619953399-tajgux-_mg_3728.jpg
1619953399-6u3uos-_mg_3740.jpg
1619953660-60qtdq-_mg_3146.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole