Słupca. Niecodzienny escape room. Można poczuć się jak ofiara handlu ludźmi
Są nieprzyjemne dźwięki i zapachy oraz zagadka do rozwiązania. Niecodzienny escape room stanął w czwartek w Słupcy. To policyjna akcja uświadamiająca, jak czują się ofiary handlu ludźmi.
Escape Truck, bo tak nazywa się ta policyjna akcja, imituje warunki, w których przetrzymywane są ofiary współczesnego niewolnictwa. Zadaniem uczestników jest rozwiązywanie interaktywnych zagadek, które pozwolą im się wydostać z umieszczonego na naczepie ciężarówki pomieszczenia.
– Dzięki uczestnictwu w grze stylizowanej na escape room, młodzież pozna możliwe zagrożenia związane z handlem ludźmi i dowie się, jak zachować czujność, aby nie stać się ofiarą tego procederu. Wyzwanie pomoże również zrozumieć, z jakim dramatem mierzą się osoby, które padły ofiarą handlu ludźmi – przekonują organizatorzy.
W czwartek Escape Truck zawitał do Słupcy. Do godz. 15.00 mogą z niego korzystać uczniowie słupeckich szkół, a między godz. 15.00 a 17.00 – mieszkańcy regionu. Słupca jest jednym z dziesięciu miast w Polsce, do których zawita.
Jak podkreśla policja, Polska przestała już być tylko miejscem, z którego pochodzą ofiary handlu ludźmi, ale również szlakiem tranzytowym dla grup przestępczych, a nawet docelowy miejscem, do którego trafiają ofiary. Przestępcy wykorzystują je głównie do prac przymusowych oraz wykorzystują seksualnie. Dane ONZ wskazują, że to trzecia najbardziej dochodowa sfera przestępczości po handlu bronią i narkotykach.
Projekt powstał we współpracy z ambasadą Holandii, Ośrodkiem Badań nad Handlem Ludźmi na Uniwersytecie Wrocławskim, holenderską i polską policją oraz strażą graniczną.
Mamy swój kanał nadawczy. Dołącz i bądź na bieżąco!