Nawet 9 mln zł na usuwanie azbestu w województwie. Ale to wciąż za mało

Ok. 8-9 mln zł Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej chce przeznaczyć w tym roku na program usuwania azbestu. Trwa zbieranie wniosków od samorządów na dofinansowania.
W piątek prezes WFOŚiGW w Poznaniu Rafał Ratajczak spotkał się z samorządowcami regionu konińskiego. Jednym z omawianych tematów był program dofinansowań na usuwanie azbestu. W Funduszu trwa właśnie nabór wniosków od samorządów na to zadanie.
Potrzeby są ogromne. W założeniu na program w tym roku przeznaczone ma zostać ok. 8-9 mln zł. – Być może, jeżeli potrzeby byłyby znacznie większe na ten rok, będziemy w stanie te środki zwiększyć – zapowiedział Rafał Ratajczak. Część z tych pieniędzy mogłaby zostać również przeznaczona na usuwanie azbestu rolniczego. Łącznie w Wielkopolsce wnioski złożyło już kilkanaście gmin i powiatów na łączną kwotę 20-30% programu.
W ramach dofinansowań WFOŚiGW dofinansowuje usuwanie, transport i utylizację azbestu. Maksymalna kwota dotacji to 700 zł i, jak przekonywał prezes Funduszu, wystarcza ona na pokrycie kosztów takiej operacji.
W samym tylko powiecie konińskim w tym roku złożono ponad tysiąc wniosków na usunięcie ponad 3,1 tys. ton azbestu. Łączna kwota potrzebna na ten cel to ok. 2,6 mln zł. Starosta konińska zapowiedziała konsultacje z gminami na temat ich wsparcia finansowanego w tym działaniu. Część z nich podjęła już uchwały o przekazaniu po 50 tys. zł na ten cel.
Według założeń rządowych wyroby azbestowe powinny zostać usunięte do 2032 r. Obecnie w Wielkopolsce zrealizowano 20% tego celu. – Dużo jest do zrobienia – przyznał Ratajczak. W samym powiecie konińskim od 2007 r. unieszkodliwiono ponad 15 tys. ton azbestu.
Komentarze nie na temat są usuwane.