Śniadanie wielkanocne w sali gimnastycznej, a nie pod namiotem
Tegoroczne spotkanie wielkanocne odbyło się w sali gimnastycznej I LO, a nie jak wcześniej na placu Wolności w Koninie. O zmianie lokalizacji zdecydowały względy oszczędnościowe. Nie trzeba było wypożyczać namiotu.
Zebranych na miejskim śniadaniu wielkanocnym, powitał Piotr Korytkowski, prezydent Konina, w towarzystwie swoich zastępców, radnych, dyrektora I LO. Cała sala gimnastyczna została zastawiona świątecznymi stołami. - Przygotowaliśmy tradycyjne, świąteczne potrawy dla ponad 500 gości – powiedziała Anna Kwaśniewska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Świątecznym słowem podzielił się na wstępie Waldemar Wunsz, proboszcz parafii ewangelicko – augsburskiej w Koninie - Wielki czwartek jest świętem kapłanów, stąd nieobecność innych duchownych, którzy pojechali do Włocławka, do biskupa – wytłumaczył nieobecność księży na tej uroczystości.
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!