Z młodzieżówek Tottenhamu do Ślesina! To nie jest żart. LKS ma nowego skrzydłowego

Chcecie wierzyć lub nie, ale to prawda. Piłkarz, który wychował się w akademii Tottenham Hotspur (Londyn) zasilił IV ligowy LKS Ślesin. Poznajcie Olumide Akinode.

Nowy nabytek LKS-u pochodzi z Anglii, ma 22 lata i gra na pozycji skrzydłowego. Aczkolwiek może też występować na wahadłach. Olumide Akinode może pochwalić się także epizodem w pewnym bardzo znanym klubie. Tam spotkał Maxa Oyedele. który obecnie gra w Legii Warszawa i w niedawnym meczu z Portugalią zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Polski. – W Manchesterze United byłem kilka lat temu. Trenowałem wówczas z Maxem. Chcieliśmy występować w dużych klubach. On gra teraz na znacznie wyższym poziomie. Mam nadzieję, że spotkam się w nim w Polsce. Wychowałem się w akademii Tottenhamu, skąd byłem wypożyczany m.in. do Brentwood Town, czy Stanway Rovers. Ostatnio występowałem w drużynie U19 Tottenhamu.

Co Olumide Akinode sądzi o umiejętnościach swojego byłego klubowego kolegi? – To świetny piłkarz. W debiucie w barwach narodowych grał dobrze i bardzo mu gratuluję. Niestety wasza kadra nieznacznie przegrała. Cały czas utrzymujemy kontakt. Pisałem mu, że teraz będę grał w Ślesinie. Jeżeli tylko będzie taka okazja postaram się oglądać jego występy w Legii Warszawa. To drużyna o niesamowitym potencjale.

Mając takie początki, dlaczego zdecydował się występować na piątym poziomie w zupełnie obcym kraju? – Ponieważ poczułem, że tu mogę się rozwinąć i pokazać, że umiem grać w piłkę. Potrzebuję środowiska, w którym udowodnię na co mnie stać. LKS potrzebuje zwycięstw. Razem z drużyną pracujemy, aby poprawić pozycję w tabeli. Sztab szkoleniowy jest profesjonalny i wierzę, że dzięki niemu stanę się lepszym piłkarzem, gotowym rywalizować z każdym – powiedział Akinode.

Jakie są jego pierwsze wrażenia związane z pobytem w Polsce? – To piękny kraj. Wszyscy darzą mnie szacunkiem, a to nie jest oczywiste, gdy przybywasz do obcego kraju i zupełnie innej kultury. Na razie cieszę się, że tu jestem. Uważam, że do będzie dla mnie dobry czas.

Wszystko wskazuje na to, że nowy nabytek Skicioków na debiut nie będzie musiał długo czekać. – Jest do dyspozycji trenera już od jutrzejszych derbów z Polonią Golina – zapewnia Kamil Sobota, prezes LKS-u Ślesin. Zaś sam zawodnik nie ma żadnych wątpliwości. – Jestem gotowy walczyć przez 90 minut.

Olumide Akinode na razie po polsku potrafi powiedzieć jedynie „cześć”. Z LKS-em związał się profesjonalnym kontraktem do 30 czerwca 2026 roku.

Nieco już poznaliśmy piłkarza, który podobno przez IV ligę ma przemknąć z prędkością światła. Pierwsze pytanie, które się od razu nasuwa brzmi: co musiało się zadziać, żeby chłopak z akademii wielkiego angielskiego klubu trafił do urokliwego miasteczka pod Koninem i grał w IV lidze? – Rozpoczęliśmy kilka międzynarodowych projektów. Jeden z nich ma na celu szukanie młodych, utalentowanych zawodników. Podczas rozmów z jednym z menedżerów działających na Wyspach pojawił się temat, wobec którego nie mogliśmy przejść obojętnie. Okazało się, że możemy ściągnąć piłkarzy, którzy wobec wielkiej konkurencji w swoich klubach i w całej Anglii nie mieli szans zaistnieć na poziomie seniorskim. Wówczas zaproponowałem swoją pomoc w ogrywaniu takich zawodników. Dzięki temu przyjechał do nas Olumide Akimode i podczas testów pokazał swoje umiejętności. Jeżeli tylko zaprezentuje to, co robił na treningach, to szybko trafi do znacznie lepszego klubu. Chcemy, aby Ślesin był tylko przystankiem w drodze do zawodowej piłki i wielkich wyzwań – wyjaśnia Kamil Sobota.

Kiedy tak naprawdę Akinode po raz pierwszy przyjechał do Ślesina? – Na początku września. Wówczas doszliśmy do wniosku, że chcemy go pozyskać. Procedura rejestracji piłkarza trwała około miesiąc i dzisiaj możemy go zaprezentować – zakończył prezes klubu ze Ślesina.