Sokół przybliżył się do utrzymania. Ważna wygrana na wyspie

Wolin to największa wyspa położona na terenie Polski. Drużynę piłkarską ma co najwyżej średnią. Mimo to Sokół Kleczew wcale nie miał łatwo.

Gospodarze to solidna drużyna zajmująca miejsce w środku tabeli. Piłkarzom Tomasza Pozorskiego zaś powoli zaczynało się robić „ciepło”. Środowa porażka z Flotą Świnoujście nieco skomplikowała sprawę, bo kleczewianie coraz bardziej musieli oglądać się za plecy. Chodzi o bezpieczny dystans w kontekście walki o utrzymanie.

Dzisiejszym zwycięstwem zawodnicy z alei 600-lecia zrobili spory krok, aby pozostać w gronie III ligowców. Cieszy to tym bardziej, że swoje mecze na drugim poziomie rozgrywkowym przegrały rezerwy Lecha Poznań i Olimpia Grudziądz.

Vineta Wolin – Sokół Kleczew 2:3 (8' Michał Grobelny sam., 73' Szymon Emche – 35' Przemysław Kita, 40' Gracjan Konieczny, 60' Mateusz Wzięch)

Sokół: Eryk Mirus – Michał Zimmer, Hubert Kaptur, Aleksander Kultys, Jan Andrzejewski, Przemysław Kita (67’ Kamil Chiliński), Michał Grobelny, Mateusz Wzięch (81’ Adrian Kaliszan), Mateusz Sopoćko, Gracjan Konieczny (75’ Kacper Janiak), Filip Młodożeniec

Foto archiwum