Nasi w Ekstraklasie. Na kogo trzeba zwrócić uwagę?

Już dzisiaj rusza Ekstraklasa. Nie zabraknie w niej piłkarzy z pochodzących z naszego regionu, choć jest ich ledwie kilku. Ale być może dzięki nim na niektóre zespoły będziemy patrzeć łaskawszym okiem?

Trzech z nich dopiero uczy się seniorskiego futbolu, co wcale nie jest takie łatwe. Nawet w tak słabej lidze jak rodzime rozgrywki. W rundzie jesiennej w kadrach wszystkich Ekstraklasowych zespołów znaleźli się: Filip Bednarek (Lech Poznań), Igor Drapiński (Piast Gliwice), Maksymilian Pingot (Lech Poznań), Kacper Śmiglewski (Cracovia Kraków).

O Igorze Drapińskim i Maksymilianie Pingocie piszemy regularnie. Czas przyjrzeć się dwóm pozostałym. Zaczniemy od napastnika Cracovii.

Nie tylko Ewa Pajor. Kacper Śmiglewski to kolejne odkrycie Piotra Kozłowskiego?

Kacper Śmiglewski debiutanckie trafienie dla Pasów zaliczył w II rundzie poprzedniej edycji Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin (które wcześniej po dużych bólach wyeliminowało Sokoła Kleczew). Był to bardzo ważny gol, dający awans Cracovii. Potem doznał kontuzji kolana, która uniemożliwiła mu dalsze występy. W sezonie 2023/24 łącznie w Ekstraklasie uzbierał 15 spotkań, z czego 12 w rundie jesiennej.

Kacpra Śmiglewskiego wypatrzył Piotr Kozłowski, odkrywca talentu Ewy Pajor. W 2013 r. Kozłowski stworzył Uniejowską Akademię Futbolu, która zaczęła prowadzić zajęcia także poza Uniejowem, m.in. w Dąbiu. Trener Kozłowski zwrócił uwagę na wówczas 8-letniego chłopca, który dwa lata wcześniej został zarejestrowany w Kasztelanii Brudzew. Potem trafił do Term Uniejów, a następnie do Polonii Warszawa. Było to łatwiejsze dzięki temu, że patronem uniejowskiej akademii jest Euzebiusz Smolarek, były zawodnik Czarnych Koszul. Pobyt przy Konwiktorskiej otworzył drogę do młodzieżowych kadr Polski. Pierwsze zaproszenie przyszło od Dariusza Gęsiora na mecze eliminacji do Mistrzostw Europy U17. Dobra postawa zaowocowała powołaniem na ME w Izraelu. Gdy pojawiło się zainteresowanie ze strony Cracovii, nie mógł odmówić.

Kluby:

2011-15 Kasztelania Brudzew

2015-18 Termy Uniejów

2018-22 Polonia Warszawa

od września 2022 Cracovia

Pomarańczowy Sokół

Po drugiej stronie boiska występuje za to Filip Bednarek, brat bardziej znanego Jana. Trzeba też przyznać, że starszy z braci ma cały czas pod górę. Urodzony w Słupcy bramkarz zaczynał w Sokole Kleczew, potem przeniósł się do Amiki Wronki, a stamtąd wyjechał do Twente Enschede. W Holandii został zresztą na dłużej. Bronił barw także FC Utrecht, De Graafschap i sc Heerenveen. Z tym, że swoje umiejętności prezentował głównie w meczach juniorskich albo w holenderskiej drugiej lidze. Nic zatem dziwnego, że w 2020 roku przyjął ofertę Lecha Poznań. Już dwa lata później świętował zdobycie mistrzostwa Polski, z dobrej strony prezentował się także w europejskich pucharach. Gorzej było w lidze i od poprzedniego sezonu przegrywa rywalizację z kilka lat młodszym Bartoszem Mrozkiem. Rozpoczynający się dzisiaj sezon Ekstraklasy zapewne również rozpocznie na ławce rezerwowych.

Kluby:

1999-2007 Sokół Kleczew

2007-2008 Amica Wronki

2008-15 Twente Enschede

2015-16 FC Utrecht

2016-18 De Graafschap

2018-20 sc Heerenveen

od 2020 Lech Poznań

Pozostałe ślady

W kadrze mistrza Polski, Jagiellonii Białystok, znajduje się Milosz Piekutowski, syn Adama, byłego bramkarza Aluminium Konin. Junior kontynuuje rodzinne tradycje, ale mało prawdopodobne, aby został na Podlasiu. Regularnie mówi się o wypożyczeniu do niższej ligi lub ogrywaniu młodego golkipera w juniorach.

Skoro już przy pozycji nr 1 jesteśmy... Od kilku lat trenerem bramkarzy w Widzewie jest Andrzej Woźniak, Książę Paryża. Kto nie wie, kim jest ten facet nawet niech się do tego nie przyznaje.

Foto Cracovia, Przemysław Szyszka/Lech Poznań