Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSzybciej przez Wyszyńskiego. Zielona fala na Spółdzielców i Alejach

Szybciej przez Wyszyńskiego. Zielona fala na Spółdzielców i Alejach

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Szybciej przez Wyszyńskiego. Zielona fala na Spółdzielców i Alejach
Konin jest Nasz

Dziesięć nowych autobusów wodorowych na pewno polepszy jakość komunikacji publicznej w Koninie, ale jeszcze więcej sprawić mogą działania, które upłynnią ruch samochodowy.

Ponieważ to na tych pierwszych skupili się niemal wszyscy piszący i komentujący projekt rozwoju „niskoemisyjnego transportu publicznego w subregionie konińskim”, napiszę dzisiaj o planowanym w jego ramach wdrażaniu w naszym mieście „inteligentnych systemów transportowych”.

Najbardziej spektakularnym z nich będzie koordynacja sygnalizacji świetlnych na kolejno po sobie następujących skrzyżowaniach od Alei 1 Maja z Dworcową począwszy, na Spółdzielców z Hurtową kończąc. Pozwoli to na płynne pokonywanie sześciu aż skrzyżowań dzięki efektowi zwanemu popularnie „zieloną falą”. Jak się dowiedziałem od Grzegorza Pająka, dyrektora Zarządu Dróg Miejskich, obecnie mamy w Koninie tylko dwa skrzyżowania, na których sygnalizacje są ze sobą skoordynowane. Mowa o światłach regulujących ruch na przecięciu Poznańskiej z ulicami Dworcową i Przemysłową.

- Dzięki takim rozwiązaniom ruch po ulicach stanie się płynny, a kierowcy będą mogli poruszać się po mieście bez potrzeby ciągłego zwalniania czy przyspieszania. Zmniejszy się w ten sposób zużycie paliwa oraz ilość wytwarzanych szkodliwych substancji a poprawi przepustowość ulic – uważają autorzy projektu.

Dla pasażerów komunikacji miejskiej najważniejsze jest, że autobusy MZK zyskają priorytet przejazdu przez te skrzyżowania. Będzie to wyglądało w ten sposób, że lokalizatory GPS w autobusach będą informowały system sterujący sygnalizacją, że zbliżają się do danego skrzyżowania, a ten ustawi odpowiednie światła.

Nie ma się co spodziewać, że realizacja tych planów w jakiś radykalny sposób zmieni sytuację na konińskich ulicach w godzinach szczytu. Największe korki tworzą się przecież na ulicach prowadzących ze starego do nowego Konina oraz na ulicy Wyszyńskiego. Trzeba jednak powitać te przedsięwzięcie jako krok we właściwym kierunku i – biorąc pod uwagę skalę potrzeb – raczej jako pilotaż dla tego rodzaju rozwiązań.

Zatory na moście Unii Europejskiej na pewno dałoby się zmniejszyć, gdyby dobudowano na przykład prawoskręt dla zjeżdżających w ulicę Poznańską. Z kolei pół kilometra dalej taki prawoskręt w tę samą ulicę rozładowałby tłok na ulicy Przemysłowej. Ale na to potrzebne są pieniądze, których w kasie miasta nie ma. Dlatego warto sięgać po rozwiązania, które nie generują dodatkowych kosztów lub wydatki na ich realizację są niewielkie. Taki efekt osiągnięto na przykład na Alejach 1 Maja.

Taka też idea przyświecała Kamilowi Wódczakowi, który razem z Filipem Walkowiakiem zaproponował takie przeorganizowanie ruchu na całej długości ulicy Wyszyńskiego, żeby zmieścił się tam również buspas dla autobusów jadących od Morzysławia w stronę ronda Solidarności. Projekt został zgłoszony do Konińskiego Budżetu Obywatelskiego, ale ZDM go odrzucił, argumentując, że nie da się wdrożyć tego pomysłu bez poszerzenia ulicy, na co potrzebne są pieniądze.

Nie jestem specjalistą od tych spraw, więc nie będę rozsądzał, kto ma racje, choć po rozmowach z przedstawicielami obu stron myślę, że zabrakło rozmowy, która pozwoliłaby precyzyjnie wyjaśnić sobie szczegóły, bo – jestem o tym przekonany – jednym i drugim chodzi o to samo.

Jest natomiast szansa, że jakąś poprawę sytuacji na ulicy Wyszyńskiego uda się uzyskać, bowiem Zarząd Dróg Miejskich intensywnie pracuje nad umieszczeniem przy przejściu dla pieszych w pobliżu szkoły górniczej sygnalizacji świetlnej na żądanie. To właśnie uczniowie tej placówki blokują na długo to przejście, wędrując niespiesznie długim szeregiem na pobliski przystanek autobusowy.

Elementem wspomnianego projektu jest również budowa w pobliżu wieży ciśnień centrum przesiadkowego, którego tak bardzo zabrakło krytykom nowego dworca kolejowego. Innym jest wspólny bilet miesięczny na przejazdy autobusami MZK i PKS oraz pociągami Kolei Wielkopolskich.

Miasto zapowiada, że projekt „Niskoemisyjny transport publiczny w subregionie konińskim” będzie realizowany od najbliższej wiosny do końca 2027 roku.

Szybciej przez Wyszyńskiego. Zielona fala na Spółdzielców i Alejach
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole