Sportowy Konin w rytmie hip-hop. Teledysk, który promuje miasto
Koniński sport doczekał się swojego miejsca w popkulturze. Na razie jeszcze w tej lokalnej, ale zobaczymy, co przyniesie czas. Teledysk, który zrealizowała grupa zapaleńców z naszego miasta nosi tytuł „Sportowy Konin”. Całość wypadła naprawdę nieźle, o czym możecie się przekonać oglądać klip do piosenki.
O kulisach powstawania teledysku portalowi LM.pl opowiadają Czesław Tonicki i Patryk Torzecki, dwoje z pięciu jego twórców. – Razem Patrykiem Torzeckim, Igorem Jakubowskim, Patrykiem Sulkowskim i Piotrem Wiśniewskim chcieliśmy zrobić coś dla Konina. Żeby pokazać kluby sportowe mogące pochwalić się sporymi osiągnięciami. Nie mamy się czego wstydzić, wbrew temu, co się u nas myśli. Chcemy zachęcić młodzież do uprawiania sportu, która dzisiaj chętniej wybiera smartfony i laptopy. To nie jest dobra droga.
Patryk Torzecki dodaje. – Dzieciaki powinny spędzać czas na stadionach, w halach sportowych albo jeżdżąc na rowerze. Im więcej się będzie do tego garnąć, tym większa na sukcesy dla naszego miasta.
Realizacja projektu zajęła około trzech miesięcy. W tym czasie powstawał tekst, zdjęcia, a teledysk o godz. 15.00 został opublikowany na you tube. – Za montaż i realizację odpowiada Piotr Modelski Studio, dzięki czemu wszystko jest profesjonalnie zrealizowane i zmontowane – mówi Czesław Tonicki.
Piosenka jest utrzymana w stylistyce hip-hopowej i powinna przypaść do gustu odbiorcom w różnym wieku. Tekst opowiada o zajawce na wiele dyscyplin sportowych, np. boks, piłkę nożną, koszykówkę, czy gimnastykę artystyczną.
– W klipie występuje także moja córka Zuzanna, której staram się zaszczepić miłość do sportu. Ważne, by zrozumiała, że aktywność fizyczna jest bardzo ważna. Dzięki niej czujemy się lepiej na co dzień i w bardziej pozytywny sposób odbieramy ten coraz bardziej chory świat – wyjaśnia Czesław Tonicki.
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwisie ogłoszeniowym.