Sportowe zmagania w Ślesinie. Deszcz nie zatrzymał Garmin Iron Triathlon
Po raz pierwszy w dwunastoletniej historii Garmin Iron Triathlon w Ślesinie, pogoda pokrzyżowała plany organizatorom. Mimo niesprzyjającej aury, zawody się odbyły.
Ponad 1100 osób przyjechało w ten weekend do Ślesina, żeby się sprawdzić. We wczorajszych Aqua Speed Open Water Series 2024 wystartowało 380 osób, a dzisiaj zmierzyło się ponad 600 triathlonistów i 115 dziecięcych biegaczy.
- Razem robi się fajna liczba osób, które odwiedziły Ślesin – mówi Marcin Florek, organizator Garmin Iron Triathlon z LaboSport Polska. - Pomimo tej pogody słyszałem wiele opinii, że ludzie byli zaskoczeni, że pojezierze konińskie jest takie atrakcyjne i ciekawe. Nastroje dopisują i na pewno deszcz nie zrazi nas do Ślesina – dodaje.
Zawody miały się rozpocząć rano, ale zostały odwołane ze względu na burzę. Pojawiły się informacje, że trzeba będzie zrezygnować z pływania i zawodnicy tylko pobiegną i przejadą trasę na rowerze.
- Były takie scenariusze, ale na szczęście nie musieliśmy ich wprowadzać w życie – podkreśla Marcin Florek.
Z opóźnieniem, ale wystartowały wszystkie kategorie: 1/2, 1/4 i 1/8 Iron Man. Biegały też maluchy i jak zauważa Marcin Dzikowski, zastępca burmistrza Ślesina, jest to wartość dodana tej imprezy.
– Zarażamy sportem młodzież i oby więcej było takich wydarzeń w gminie. Cieszę się, że tak wielu zawodników do nas przyjechało i miło jest słyszeć, że Ślesin jest określany jako kultowy – mówi Marcin Dzikowski.
Jutro na portalu LM.pl znajdziecie pełne wyniki tegorocznego Garmin Iron Triathlon w Ślesinie.
Mamy swój kanał nadawczy. Dołącz i bądź na bieżąco!