Konin. Ulewa zalała schronisko. „To wszystko się po prostu wali”
Pracownicy stojący po kostki w wodzie, a obok nich kompletnie przemoczone psy – taki film po weekendowych ulewach opublikowało konińskie schronisko dla zwierząt. Jego kierowniczka Marzenna Giantsios mówi, że sytuacja jest tragiczna. Na przyszły tydzień zaplanowane jest spotkanie z władzami miasta.
Kilkudziesięciosekundowy film opublikowany w poniedziałek na profilu FB schroniska wzbudził szeroką dyskusję. Widać na nim pracowników placówki odgarniających szuflami i miotłami z boksów dla psów stojącą po kostki wodę zmieszaną z błotem. Wokół nich kręcące się, przemoczone psy. – Musieliśmy interweniować. Nawet pracownicy, którzy mieli dzień wolny, przyjechali na pomoc – czytamy w poście na FB.
„Nie mamy już siły”
– Dzieje się źle i będzie coraz gorzej – dodaje w rozmowie z portalem LM.pl Marzenna Giantsios, kierowniczka schroniska. Jak wyjaśnia, schronisko postawione jest na glinianym podłożu i jest regularnie zalewane przez wodę spływającą z wyżej położonego terenu obok. Jeżeli dzieje się to w ciągu dnia, pracownicy reagują na bieżąco i nie dopuszczają do zalania.
Poważnym problemem są nocne ulewy, takie, jak te weekendowe. – Na szczęście pracownicy w odpowiednim momencie zauważyli, że sytuacja jest podbramkowa – mówi. Ewakuowane zostały najstarsze psy, których wybieg został zalany oraz te najmniejsze, które mogłyby w wysokiej wodzie po prostu się potopić.
W rozmowie z Giantsios pytam, czy zaapelować do mieszkańców do pomoc. – Tu nie pomoże 20, czy 50 zł, czy nawet 100 tys. zł – mówi bez ogródek kierowniczka schroniska. – To jest kwestia tego, że to wszystko się po prostu wali. To nigdy nie było budowane jak schronisko, to jest stale poprawiane, łatane. Łatam jedną dziurę, powstaje druga, my nie mamy już siły. Więcej w to schronisko, jako Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, inwestować nie będę.
„Trzeba wybudować nowe schronisko”
– Szanowni Państwo, znam sytuację w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie. Moje służby działają – napisał jeszcze w poniedziałek na swoim profilu FB prezydent Piotr Korytkowski.
Jakie służby podjęły działania? Aneta Wanjas, rzeczniczka prezydenta w odpowiedzi na pytania LM.pl doprecyzowała, że z kierowniczką schroniska skontaktował się kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Rafał Oblizajek. Na miejsce pojechali też pracownicy wydziału. – Trzeba zaznaczyć, że nie byliśmy przez placówkę poinformowani o sytuacji, pracownicy we własnym zakresie usuwali skutki opadów. Podczas rozmowy z kierownikiem Oblizajkiem kierownik schroniska przekazała informację, że sytuacja na ten moment jest opanowana i nie było potrzeby interwencji – wyjaśniła Wanjas.
W dalszej kolejności wyliczyła, że w tym roku schronisko otrzyma w formie dotacji 850 tys. zł, a w ostatnich latach miasto przeprowadziło szereg inwestycji w placówce. Część – z Konińskiego Budżetu Obywatelskiego. I zapewniła, że miasto jest bardzo zadowolone ze współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, które odpowiada za prowadzenie schroniska.
– Tu trzeba wybudować nowe schronisko – kwituje krótko Giantsios.
Miasto nie chciało dołożyć pieniędzy
O potrzebie budowy nowego miejsca dla bezdomnych zwierząt w Koninie mówi się od lat. Temat podnoszony był już dwie kadencje temu. Ponownie odżył w 2022 roku. W ramach Konińskiego Budżetu Obywatelskiego wygrał bowiem projekt rozbudowy obecnej siedziby schroniska. W budżecie miasta zabezpieczono ponad 1,4 mln zł, miasto pozyskało też sąsiadujący teren na tę inwestycję i wykonało dokumentację.
Do rozbudowy jednak nie doszło – do ogłoszonego w 2022 roku przetargu nie zgłosił się żaden chętny wykonawca. Miasto przymierzało się do ogłoszenia kolejnego, ale aktualizacja kosztorysów wykazała, że koszt rozbudowy to ok. 3,6 mln zł. Prezydent i radni zdecydowali więc o niewprowadzaniu tej inwestycji do budżetu na 2023 rok. Pod koniec maja w rozmowie z portalem LM.pl wiceprezydent Paweł Adamów poinformował, że można rozważyć pozyskanie dotacji na tę inwestycję z funduszy szwajcarskich.
Na przyszły tydzień zaplanowane zostało spotkanie pomiędzy władzami miasta a Marzenną Giantsios, podczas którego omawiane będą problemy konińskiego schroniska.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!