Konin na mapie energetyki jądrowej. Popkowski kontra Nowak

Lanie wody zamiast konkretów i rzeczywistego działania - w taki sposób koniński radny Robert Popkowski z Suwerennej Polski odniósł się do słów posła PO Tomasza Nowaka o konieczności umieszczenia elektrowni jądrowej w Koninie w rządowym programie energetyki jądrowej. Konin, według Nowaka, powinien być drugą oficjalną lokalizacją w Polsce dla takiej inwestycji.

Podczas ostatniej konferencji prasowej poseł PO przekonywał, że doniesienia o zamrożeniu inwestycji, która miała być realizowana przez PGE, PAK i koreański koncern KHMP, nie przekreślają tego pomysłu. Według Nowaka kluczowe jest wpisanie tej inwestycji do programu rządowego, co zapewniłoby gwarancję odbioru energii przez państwo. Tymczasem, zdaniem Popkowskiego, brakuje dziś konkretów i dowodów na to, że rząd rzeczywiście podejmie takie kroki. 

- Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji ds. transformacji energetycznej, OZE i energetyki jądrowej 26 lipca 2024 roku omawiano potencjalne lokalizacje dla kolejnej elektrowni atomowej w Polsce. Minister ds. infrastruktury strategicznej wskazał, że poszukiwania odpowiedniego miejsca trwają, podkreślając aspekty takie jak zakończenie produkcji energii z węgla, akceptacja społeczna, dostępność chłodzenia dla elektrowni oraz stabilność gruntu. Jednak w praktyce takie ogólne stwierdzenia niewiele znaczą bez konkretnych działań i decyzji. Co gorsza, przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych nie uczestniczyli w posiedzeniu sejmowej komisji poświęconej konińskiemu atomowi. Czyżby celowo ignorowali ten projekt? - pyta radny. 

Zdaniem Roberta Popkowskiego wypowiedzi posła można uznać za lanie wody. - Choć mówi o ogromnych korzyściach i konieczności rządowego wsparcia, brakuje tu konkretów i rzeczywistych działań. W obecnej sytuacji, w której rząd nie wyklucza drugiej lokalizacji elektrowni, ale poszukuje rozwiązań, wypowiedzi posła pozostają w sferze niezrealizowanych obietnic. Dlatego apeluję do władz, aby przestały opowiadać bajki i podjęły konkretne działania na rzecz przyszłości Polski i naszego regionu - dodaje radny. 

Przypomnijmy, że apele do rządu w tej sprawie skierowała Rada Miasta Konina. Przymierza się do tego także Konwent Wójtów i Burmistrzów Aglomeracji Konińskiej.