Kolejny problem z kamienicą Esse. Odpadł fragment ściany

Nie tak dawno po intensywnych opadach deszczu runęła część ściany zabytkowej kamienicy Esse przy ul. Staszica. Dzisiaj odpadł kolejny fragment.

Stan tej zabytkowej budowli jest coraz gorszy i na razie nic nie wskazuje, by miało się to zmienić.

Mieszkańcy Konina i przechodnie proszeni są, by nie chodzić w okolicy tego budynku. Jest to bardzo niebezpieczne. Na miejsce przybyły już służby i zabezpieczają teren.

– Decyzja Inspektora Nadzoru Budowlanego w Koninie o rozbiórce z powodu zagrożenia dla otoczenia została wstrzymana. Brak możliwości przejazdu przez ul. Staszica mocno utrudnia poruszanie się przez tą część miasta – informuje Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Koninie.

Mimo to chętnych do skrócenia sobie drogi nie brakuje, co jest bardzo nieodpowiedzialne i wręcz głupie. – Wszystko po to, by zyskać minutę skrótu. Dziś w czasie wizji lokalnej przez zawalisko próbowała przejeść Pani kompletnie ignorując własne bezpieczeństwo. Jedyne co możemy wszyscy zrobić, to zadbać o swoje zdrowie i życie nie narażając się tylko po to, by zyskać trochę czasu. Dlatego po raz kolejny prosimy, aby nie wchodzić na teren zagrożony opadającymi elementami budynku. Nie tak dawno pracownicy ZDM i strażacy zabezpieczali przejścia, by nikt nie przechodził przez strefę niebezpieczną – ostrzega MCZK w Koninie.

Kamienica Esse od lat popada w ruinę. Inspektor nadzoru budowlanego nakazał jej rozbiórkę ze względu na zły stan oraz niebezpieczeństwo jakie stwarza obiekt. Decyzja ta wstrzymana została przez konserwatora zabytków. Prywatny właściciel budynku wnioskował o wykreślenie obiektu z rejestru zabytków, ale nie zgodził się na to minister. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Bez wykreślenia budynku z rejestru nie jest możliwa jego rozbiórka przez obecnego właściciela.  

Iwona Krzyżak, nasza redakcyjna koleżanka, pod koniec sierpnia br. sprawdziła, jakie podejście do tego drażliwego tematu mają lokalni samorządowcy. – Większość polityków, podczas ostatnich kampanii wyborczych deklarowała zmiany prawne, które miały pomóc w ratowaniu niszczejących zabytków. Jednak jak pokazuje przykład kamienicy Esse, której ściana runęła po ostatnich ulewach, były to jedynie puste obietnice.

Turaj znajdziecie całość tekstu. Czy waszym zdaniem coś się od tego czasu zmieniło?