Kolejny zabytek zagrożony? Oto projekt przebudowy domu Zemełki
KONIN JEST NASZ
„Miasto od prawie dwóch lat pracuje nad projektem przebudowy domu Zemełki, jednego z najstarszych konińskich zabytków, tymczasem opinia publiczna o niczym nie wie. Nawet radnych nie informowano o sprawie.”
Z podwórza znikną garaże, a w ich miejscu stanie piętrowa oficyna, w której znajdą się kolejne sale konferencyjne i pokoje hotelowe. Nowy budynek zostanie połączony ze starym przeszkloną klatką schodowej z windą, mogącą pomieścić dwie osoby na wózkach.
Owe niezbyt – jak się wydaje – pasujące do XVI-wiecznej kamienicy dobudówki przynajmniej w części nadal będzie zasłaniał od ulicy Wiosny Ludów mur, w którym pojawi się nowa brama o napędzie elektrycznym oraz furtka, zamiast drewnianej – stalowa.
Budynek dorobi się też nowego dachu, ale drewnianego, odtwarzającego oryginalny kształt. Za to trzy piwnice zostaną połączone w jedną o powierzchni ponad dwustu metrów kwadratowych, którą budowlańcy podzielą na kilkanaście mniejszych pomieszczeń. Ciekawie, po zdarciu tynku, będą wyglądały ściany podziemi, postawione z gotyckiej cegły i kamienia polnego.
Frontowej ścianie kamienicy Zemełki zostanie przywrócony wygląd sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy były na niej tylko dwie tablice. Ta nad głównym wejściem, poświęcona Tadeuszowi Kościuszce, zostanie odrestaurowana i wróci na swoje miejsce. Pozostaną również ślady po kulach, którymi do Aleksandra Kurowskiego i Mordechaja Słodkiego strzelali we wrześniu 1939 r. niemieccy okupanci, oraz poświęcona temu tragicznemu wydarzeniu tablica pamiątkowa. Zostanie natomiast przeniesiona, przytłaczająca ją swoim ogromem, płyta upamiętniająca jubileusz 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II, i razem z drugą tablicą znajdzie się na murze kamienicy od ulicy Wiosny Ludów.
Dlaczego przebudowa domu Zemełki przygotowywana jest w takiej tajemnicy, nie wiadomo. Jeśli magistrat nie ma nic do ukrycia, to być może jego przedstawiciele znów uważają, że – jak to było z postawieniem „konioczłowieka” na rynku – oni wszystko wiedzą najlepiej, a mieszkańców nie ma sensu pytać!
Robert Olejnik
koninjestnasz@portal.lm.pl
Czytaj również: "Dopiero tuż przed wyborami prezydent zadba o rowerzystów"
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwisie ogłoszeniowym.