Co z elektrownią jądrową w Koninie? Brak przedstawiciela rządu na komisji

Dzisiejsze posiedzenie komisji sejmowej ds. energii, klimatu i aktywów państwowych nie przyniosło odpowiedzi na pytanie, jaki jest stosunek obecnego rządu do budowy elektrowni jądrowej w Koninie. Wiceminister Aktywów Państwowych, Robert Kropiwnicki, wprawdzie pojawił się na obradach, jednak nagle się ulotnił. Zabrakło także prezesa Polskiej Grupy Energetycznej, Dariusza Marca, mimo że skierowano do niego zaproszenie. W związku z tym nadal nie wiadomo, czy doniesienia o rzekomym zamrożeniu przez rząd tej inwestycji są prawdziwe.

Według zapowiedzi poprzedniego rządu elektrownię jądrową w Koninie - Pątnowie miał budować ZE PAK, państwowa spółka PGE oraz koreański koncern KHNP. Po stronie polskiej inwestycję miała prowadzić powołana w ubiegłym roku spółka PGE PAK Energia Jądrowa. Jednak ostatnio pojawiły się informacje, że budowa stanęła pod dużym znakiem zapytania.

Na jakim etapie są dziś prace?

Mimo że obecni na komisji Koreańczycy i prezes PGE PAK Energia Jądrowa, Tomasz Nowacki, zapewniali, że są w blokach startowych, to do przygotowania studium wykonalności potrzebna jest decyzja właścicieli.

- Pierwszy etap to wszelkie badania środowiskowe i lokalizacyjne, jakie należy przeprowadzić przed rozpoczęciem budowy. KHNP dostarcza projekt, technologię, wykonawstwo i doświadczenie w zarządzaniu projektem. To jest długoterminowe zaangażowanie i partnerstwo na dekadę

– mówił Nowacki.

Przypomniał, że w listopadzie ubiegłego roku spółka uzyskała od ministra klimatu decyzję zasadniczą.

– Realizujemy w dalszym ciągu wstępne badania środowiskowe i lokalizacyjne

– zapewniał.

Jednak dopytywany przez posłów opozycji o dokładny harmonogram prac nie potrafił udzielić konkretnej odpowiedzi.

– W zasadzie wszystkie te zadania planujemy na ten rok, bądź rozpoczęcie tych zadań w tym roku, niektóre z nich będą trwały dłużej. Dokładne daty i harmonogram poszczególnych elementów zadań będą określone po rozpoczęciu prac nad studium wykonalności projektu. Oczywiście chcemy rozpocząć lub zakończyć część tych zadań jeszcze w tym roku. Nie mogę jednak podać dokładnych dat

– tłumaczył.

Co robią Koreańczycy?

Przedstawiciele koreańskiej firmy KHNP zadeklarowali natomiast, że są gotowi do inwestycji.

- KHNP nawiązało już współpracę z lokalnymi instytucjami edukacyjnymi. W lutym zeszłego roku oraz tego roku odwiedzili miasto Konin wraz z grupą wolontariuszy. Podczas tych wizyt spotkaliśmy się z mieszkańcami Konina, aby zaprezentować nasz projekt i omówić jego potencjalne korzyści dla społeczności lokalnej. KHNP otworzyło również biuro w Warszawie w styczniu tego roku, aby ułatwić komunikację i współpracę z polskim rządem oraz zamawiającymi. KHNP będzie pracować nie tylko nad spełnieniem obowiązków w zakresie odpowiedzialności biznesowej, ale także społecznej, aby zapewnić stabilne i trwałe miejsce w Polsce

– zapewniali przedstawiciele firmy.