Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościCo dalej z Dolores? Społecznicy pytają. Marszałek uspokaja

Co dalej z Dolores? Społecznicy pytają. Marszałek uspokaja

Dodano:
Co dalej z Dolores? Społecznicy pytają. Marszałek uspokaja

Ogromna koparka, która ma stać się najcenniejszym eksponatem w przyszłym muzeum górnictwa, jest już od dłuższego czasu gotowa do przejęcia przez samorząd województwa wielkopolskiego. Jednak można odnieść wrażenie, że temat utknął w martwym punkcie. Stąd niepokój społeczników, którzy zaangażowali się w sprawę i doprowadzili do wyprowadzenia Dolores z odkrywki.  

Tymczasem jak informuje portal LM. pl rzeczniczka prasowa Marszałka Województwa Wielkopolskiego Anna Parzyńska-Paschke Marek Woźniak nadal chce kupić koparkę, a w budżecie województwa są zabezpieczono na ten cel pieniądze. Przyznaje jednocześnie, że rozmowy na ten temat prowadzone są od wielu miesięcy, jednak jak dotąd nie zawarto w tej sprawie pisemnego porozumienia. Jak się dowiedzieliśmy, w październiku tego roku Województwo pozyskało operat szacunkowy, określający wartość koparki jako eksponatu muzealnego. Został on przekazany prezesowi ZE PAK wraz z pytaniem o propozycję ceny. Województwo nadal czeka na odpowiedź. Równocześnie prowadzone są działania zmierzające do pozyskania wyceny gruntu, na którym stać będzie koparka i który również ma zostać kupiony przez samorząd województwa wielkopolskiego.

- Istotne jest, to, aby strony na podstawie profesjonalnej wyceny wartości koparki mogły sfinalizować transakcję, nie narażając się na zarzuty działania na szkodę majątku województwa czy spółki. - wyjaśnia Anna Parzyńska-Paschke. Jeśli samorząd województwa wielkopolskiego kupi koparkę od PAK- u, zostanie ona przekazana Muzeum Okręgowemu w Koninie - Gosławicach. 

Pannę na wydaniu, bo tak wielką maszynę pracującą przez ostatnich 12 lat na odkrywce Jóźwin IIB ochrzcili górnicy i społecznicy, wyprowadzano z ogromnego dołu w ziemi od początku maja do połowy września. Była to skomplikowana operacja. Aby można było wydobyć koparkę i ją ocalić, górnicy musieli wybudować pochylnię. Pozostałe maszyny pracujące na Jóźwinie IIB trafiły już na złom. W tej chwili odkrywka jest zalewana, w wyrobisku w ramach rekultywacji powstaje jezioro. 

Zobaczcie, jak wyglądały ostatnie dni Dolores w pracy

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole