Ambasador Korei Południowej w Koninie. Rozmawiali o elektrowni jądrowej

Ambasador Korei Południowej Hoonmin Lim oraz przedstawiciele firmy KHNP spotkali się w poniedziałek z władzami Konina oraz przedstawicielami biznesu. Głównym tematem rozmów był projekt budowy elektrowni jądrowej w Koninie.

Do Konina przyjechali Ambasador Korei Płd. Hoonmin Lim, I Sekretarz Ambasady Korei Sowon Jeon oraz przedstawiciele koncernu KHNP, wśród nich: wiceprezes wykonawczy Insik Park, wiceprezes Harry Chang, dyrektor generalny Seungchan Yi. – Jak podkreślili przedstawiciele KHNP – dziś był pierwszy krok w komunikacji z miastem Konin – informuje w komunikacie Urząd Miejski w Koninie.

Ze strony miasta w spotkaniu uczestniczyli prezydent Piotr Korytkowski, radni, członkowie Izby Gospodarczej Wielkopolski Wschodniej, a także rektor ANS prof. Artur Zimny i prezesi miejskich spółek. Przedstawiciele KHNP zaprezentowali realizowane przez koncern projekty, a także plany dotyczące inwestycji w Koninie. Podczas spotkania poruszano tematy kształcenia kadr dla potrzeb inwestycji, jej bezpieczeństwa dla ludzi i środowiska, korzyści dla miasta i lokalnej społeczności. Strony zadeklarowały chęć współpracy. 

Mateusz Kowalewski, prezes IGWW, ocenia spotkanie jako bardzo pozytywne. Ale, jak podkreśla, jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych propozycjach dla konińskich firm ze strony Koreańczyków. – Deklarują, że są zainteresowani korzystaniem z usług lokalnego biznesu. Wstępnie zakładają, że trzeba będzie zrobić coś w rodzaju sympozjum, czy konferencji, podczas której będzie można przedstawić zapotrzebowanie na te usługi. W tym momencie my takich pytań nawet jeszcze nie zadajemy.

Prezydent Piotr Korytkowski w rozmowie z portalem LM.pl w niedzielę podkreślił, że cały czas wierzy w to, że projekt jądrowy w Koninie powstanie. Nawet pomimo ostatnich niejednoznacznych wypowiedzi z otoczenia Platformy Obywatelskiej. – Biorąc pod uwagę, że nowy rząd robi audyty w różnych obszarach, również w tym związanym z budową elektrowni jądrowych w Polsce, to jest nic dziwnego. To musi być zbadane, by wiedzieć, że ten projekt ma realne podstawy, ale również, że jest odpowiedni montaż finansowy przygotowany. Myślę, że zostanie on pozytywnie oceniony przez rządzących i zostanie ta inwestycja zrealizowana w Koninie. Ona jest niezbędna dla Polski, dla systemu energetycznego, dla bezpieczeństwa, ale i dla samego Konina.

Jak powiedział, pozytywnych efektów spodziewa się jeszcze przed oddaniem elektrowni jądrowej do użytku. – Do tego momentu już miasto zacznie się zmieniać pod względem gospodarczym. Trzeba przecież posprzątać po starej, wybudować nową, zatrudnić ludzi, to będzie wielki boom gospodarczy dla miasta i regionu. Jesteśmy na to przygotowani i kibicujemy temu przedsięwzięciu.

fot. M. Jurgielewicz (Urząd Miejski w Koninie)