Słupczanka wygrała derby z Medykiem II Konin. Zadecydowały gole Waszak i Gościniak

W 6. kolejce II ligi kobiet doszło do derbów pomiędzy Słupczanką Słupca, a rezerwami Medyka Konin. Po emocjonującym meczu lepsi okazali się gospodarze.

Wynik w 22. minucie otworzyła Kinga Waszak. Medyk II wyrównał po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym. Zawodniczki Michała Sypuły nie cieszyły się jednak zbyt długo. Kontra gospodarzy zaowocowała golem Marii Gościniak i piąte zwycięstwo podopiecznych Marka Gierałki stało się faktem.

Emocji w tym spotkaniu nie brakowało i co może zaskakiwać postronnego kibica doping był o wiele lepszy niż na meczach męskiego SKP. Jak było widać i słychać w Słupcy takie rzeczy są możliwe.

– Wygrana nie przyszła nam łatwo. Mecz mogliśmy grać wczoraj, ale nie chcieliśmy iść na łatwiznę. Liczyliśmy się z tym, że rezerwy Medyka przyjadą wzmocnione zawodniczkami pierwszego składy i CLJ. Z zarządem i zawodniczkami doszliśmy do wniosku, że nie będziemy stosować żadnych sztuczek – powiedział portalowi LM.pl trener słupeckich piłkarek, Marek Gierałka.

Mowa choćby o Stelli Oshobukoli i Andrei Campillo, które przy Gajowej wybiegły w pierwszym składzie. Pierwsza z nich zagrała cały mecz, a druga weszła w 73. minucie sobotniego meczu I ligi z Legionistkami Warszawa.

Początek sezonu zawodniczki ze Słupcy mają rewelacyjny. Wygrały wszystkie mecze (i mają jeszcze zaległy w swoim grafiku), zajmują drugie miejsce w tabeli.

Na wywiad ze szkoleniowcem Słupczanki zapraszamy do podcastu Z ligowych aren, który zostanie wyemitowany w czwartek.

Słupczanka Słupca – Medyk II Konin 2:1 (22' Kinga Waszak, 59' Maria Gościniak – 51' Karina Kurzawa)