Olimpia nadal liderem, Kroczyński znów ustrzelił hat-tricka

Już chyba na dobre rozpędziły się Olimpia Koło i Górnik Konin. Obie drużyny wygrały na wyjazdach, choć lider miał sporo problemów w „zawsze niewygodnym Zaniemyślu”. Przegrał za to Polanin.

Zawodnicy Łukasza Kujawy musieli się sporo napocić, aby wywieźć remis z gorącego terenu. Pisałem już o tym wiele razy i zrobię to po raz kolejny – Kłos u siebie może wygrać z każdym. Wszystkie drużyny z naszego regionu tam cierpiały i tak było także w przypadku Olimpii Koło. Tym bardziej, że goście w drugiej połowie grali jednego mniej, a arbiter rozdawał kartki na prawo i lewo. Przy wyniku 2:2 decydujący cios zadał niezastąpiony Jakub Antosik. Wykorzystał rzut karny i małej, ale żywiołowo dopingującej grupie fanów Olimpii sprawił wielką radość.

To samo, ale w Dopiewie zrobił wypożyczony z Sokoła Kleczew Kacper Kroczyński. W drugim meczu z rzędu ustrzelił hat-tricka i poprowadził kolegów do wysokiego zwycięstwa z miejscowym GKS-em. W Koninie ten zawodnik wyraźnie odżył i oby tak dalej, bo w walce o wyczekiwany przez Biało-niebieskich awans do IV tacy piłkarze są bezcenni. Swoje zrobili także pozostali, w tym Sebastian Antas i Norbert Grzelak, dzięki czemu Górnik mógł cieszyć się z wygranej 5:1.

Nadal słabo idzie Polaninowi, który na swoim stadionie uległ UKS Śrem 0:1. Goście gola zdobyli w drugiej połowie. Tyle o II grupie V ligi, bo w III Orzeł Kawęczyn okazał się lepszy (4:1) od Zefki Kobyla Góra. Jutro Polonus Kazimierz Biskupi gra z Liderem Swarzędz.

Składy z klubowych FB.

Kłos Zaniemyśl – Olimpia Koło 2:3 (10' Wiktor Pohl, 66' Jan Pośledni – 37' Michał Rutkowski, 49' Szymon Bartosik, 70' Jakub Antosik)

GKS Dopiewo – Górnik Konin 1:5 (dla KSG Kacper Kroczyński x3, Sebastian Antas, Norbert Grzelak)

Polanin Strzałkowo – UKS Śrem 0:1 (Dawid Cubal)

Orzeł Kawęczyn – Zefka Kobyla Góra 4:1