Mustang Konin walczy w Eurocupie. Porażki z Firenze i Murcją

W pierwszym meczu konińscy koszykarze zmierzyli się z włoskim ASD Wheelchair Sport Firenze. W drugim – z gospodarzami turnieju, CD Murcia BSR. Oba zakończyły się porażkami.

Starcie z Włochami rozpoczęło się bardzo obiecująco. Dwa rzuty za dwa, jeden za trzy Krzysztofa Bandury, celny rzut spod kosza Kamila Kornackiego i koninianie prowadzili już 9:0. Firenze odpowiedziało dopiero w czwartej minucie. Ale od początku drugiej połowy coś się zaczęło psuć. Przewaga nie tyle, że zaczęła topnieć, co po kontrze formalnych gospodarzy meczu nic z niej już nie zostało. Do końca drugiej kwarty Mustang co prawda próbował wrócić do świetnej dyspozycji z początku meczu, ale to już nie było to. Włosi wygrali wyraźnie 24:10 i to nie był przypadek.

W drugiej połowie Firenze kontrolowało wydarzenia na parkiecie, z rzadka pozwalając koninianom na pojedyncze zrywy. Zakończyło się więc porażką 59:74.

W drugim starciu naprzeciw Mustanga stanął gospodarz – CD Murcia BSR. To jak pisze super-basket.pl. "topowa drużyna najmocniejszej na świecie ligi hiszpańskiej, w której gra wielu innych znakomitych zawodników". Zatem, przynajmniej na papierze, zanosiło się na drugą porażkę.

Pierwsze punkty dla naszych koszykarzy zdobył Dominik Mosler. Dało to wyrównanie na 2:2. Była to jedna z niewielu dobrych wiadomości w pierwszej kwarcie, jak i w całym meczu. Bo zgodnie z przewidywaniami ekipa z Murcji była stroną przeważającą. Gospodarze wygrali bardzo wysoko 104:49.

Jutro na Mustanga czekają mecze z francuskim CAPSAAA i greckim Panathinaikosem.

ASD Wheelchair Sport Firenze – Mustang Konin 74:59 (12:19, 24: 10, 19:10, 19:20)

CD Murcia BSR – Mustang Konin 49:104 (8:22, 10:29, 13:27, 18:26)

Wyniki pozostałych piątkowych spotkań:

Murcia – CAPSAAA 105:40

CAPSAAA – Panathinaikos 48:86

Panathinaikos – Firenze 51:73

Foto Mustang