Wyciek wody ze zbiornika w Przykonie. Strażacy walczyli z żywiołem

W wyniku rozszczelnienia zapory zbiornika pokopalnianego w Przykonie woda zalewała okoliczne pola i łąki. - Na szczęście, mimo opadów deszczu, które utrudniały prace, sytuacja została opanowana – informuje zastępca wójta gminy, Ewa Dygas.

Wyciek zauważono podczas ostatniego weekendu. Lustro wody w zbiorniku obniżyło się o 15 cm, a woda zaczęła spływać do rzeki Teleszyna, zalewając pola w miejscowości Młyniska. Najpierw samorząd próbował sam uporać się z awarią, jednak okazało się, że konieczne było wezwanie strażaków i ekipy płetwonurków. Uszkodzeniu uległa zapora awaryjnego spustu. Aby zabezpieczyć wyciek, trzeba było zejść pod wodę na głębokość około 3 metrów. Wczoraj strażacy z Turku, Przykony, Konina i Poznania usuwali awarię do późnego wieczora, a dziś od rana na miejscu pracują pracownicy gminy. Wyciek udało się zatamować, jednak do naprawy uszkodzenia potrzebna będzie specjalistyczna firma.

Zbiornik Przykona powstał podczas rekultywacji wyrobisk kopalnianych.  20 lat temu został przekazany gminie.  Wykorzystywany jest głównie w celach rekreacyjnych. Wokół zbiornika znajdują się piaszczyste plaże, stanowiska wędkarskie, boiska do siatkówki i koszykówki oraz wypożyczalnie sprzętu sportowego.