Urazy oka i głowy na konińskim SOR. Sylwestrowa noc relatywnie spokojna
Dwie osoby poszkodowane od wybuchów petard trafiły w sylwestra na koniński Szpitalny Oddział Ratunkowy. – Było spokojnie jak na okres noworoczny – podsumowała naczelna pielęgniarka Maria Wróbel.
Jedną z poszkodowanych osób był dorosły z urazem oka a drugą dziecko z urazem głowy. Obie rany powstały na skutek wybuchu petard. Nie były jednak na tyle groźne, by wymagały pobytu w szpitalu. Obie osoby zostały opatrzone w ambulatorium i jeszcze w nocy mogły wrócić do domu.
– Było spokojnie jak na okres noworoczny – podsumowała naczelna pielęgniarka konińskiego szpitala Maria Wróbel.
Spektakularnych interwencji nie zanotowali również strażacy i policjanci. – Sylwestrowa noc w Koninie i na terenie powiatu przebiega spokojnie, bez poważnych incydentów – przekazała ok. godz. pierwszej mł. asp. Sylwia Król z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Pożar pustostanu i kilku śmietników to interwencje, które musieli podejmować w nocy i nad ranem strażacy – przekazał st. kpt. Sebastian Andrzejewski.
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!