Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościTurek. Drewniany krzyż wrócił na cmentarz komunalny

Turek. Drewniany krzyż wrócił na cmentarz komunalny

Dodano:
Turek. Drewniany krzyż wrócił na cmentarz komunalny

W lipcu tego roku zdemontowany został stary krzyż, stojący w centralnym miejscu cmentarza komunalnego przy ul. F. Chopina w Turku. Krzyż właśnie wrócił na swoje miejsce.

W lipcu tego roku zdemontowany został stary krzyż, stojący w centralnym miejscu cmentarza komunalnego przy ul. F. Chopina w Turku. Krzyż właśnie wrócił na swoje miejsce.

Stary krzyż, stojący na cmentarzu komunalnym w Turku został zdemontowany pod koniec lipca 2016 r. Około dziesięciometrowa konstrukcja, narażona bez przerwy na zmienne warunki atmosferyczne, była w fatalnym stanie technicznym. Wstępnie zakładano, że krzyż przejdzie renowację. Niestety, jego stan nie pozwalał na to. W tej sytuacji wykonany został nowy, modrzewiowy krzyż, na którym zamontowana została nowa pasyjka.

Jak informuje proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, w środę, 14 września, o godz. 15.00, na cmentarzu komunalnym odprawiona zostanie msza w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Z tej okazji nowy krzyż zostanie poświęcony.

Przypomnijmy, że poprzedni krzyż na cmentarzu stał przez 35 lat, a poświecony został 31 maja 1981 r., w dniu pogrzebu Prymasa Polski, Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

 

Turek. Drewniany krzyż wrócił na cmentarz komunalny
Weź udział w dyskusji
0/1000
0/28
KOMENTOWAĆ MOGĄ TYLKO OSOBY ZALOGOWANE
Twój komentarz może zostać przeczytany przez tysiące osób. Wydawca portalu LM.pl spółka LM LOKALNE MEDIA Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za jego treść. Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną. Osoby pokrzywdzone mogą skutecznie dochodzić swoich praw w organach ścigania i w sądach. Zgodnie z ust. 16 Regulaminu Twój komentarz może zostać opublikowany nie tylko na tej stronie, ale również w innych mediach.
Komentarze nie na temat są usuwane.
Komentarze
simon39
A to ci niespodzianka... Może by tak Pan Prezydent miasta powiedział ile dostał Konin za FUGO? Trzech cwaniaków z Warszawki z kapitałem założycielskim firmy w kwocie 6 tysi przejęło 15 ha ziemi i cały fugowski majątek. Sama ziemia jest tam warta około 20 milionów. Miała tam powstać potężna produkcja linii technologicznych do segregacji śmieci i co? Gdzie te inwestycje? Czy już zaczęli na placu przed FUGO składować śmieci? Miastu brakuje kaski, ale ziemię się rozdaje darmo... tak trzymać władzuniu.
Dodano: Autor: simon39
No niestety, też bym dołożył swoje "3 grosze" ale .... Miasto nie było właścicielem dawnego FUGO, a budynki i grunty należały do właściciela dawnego FUGO (prywatny właściciel), a ten mógł je sprzedać komu chciał i za ile chciał (nawet za symboliczną "złotówkę"). Czyli, mimo mojej sceptyczno-opozycyjnej postawy wobec władz Konina i rady miasta - niestety albo "stety" ziemi nie mogli rozdać za darmo lub prawie za darmo, bo jej nie mieli. Ale fakt, spotkanie z inwestorem w UM i odtrąbienie tego we wszystkich lokalnych mediach mogło zrobić wrażenie że to sukces UM i że to on sprzedał działkę.
Dodano: Autor: Oscar
Złotousty. "Paweł Adamów deklarował, że miasto chce te sprawy prostować. ...... – Nie możemy traktować wszystkich dróg zapisanych w mpzp jako grunty do wykupu, bo byśmy zbankrutowali – mówił zastępca prezydenta Konina, wskazując, że priorytetem objęte są te tereny, gdzie miasto rzeczywiście chce budować infrastrukturę." Kluczem jest zwrot "gdzie rzeczywiście chce budować". Bo "rzeczywiście" to "chce" nigdzie. Dlaczego priorytetem nie są również objęte tereny, gdzie już mieszkają lub dopiero budują swoje domy mieszkańcy? Lokalne opłaty i lokalne podatki wnoszone przez mieszkańców są "dobre" ale już ich potrzeby są "be"??? Normą jest że w Koninie na już zbudowanych jak i nowo budowanych osiedlach na porządne utwardzenie drogi (czymś więcej niż wysypaniem na piasek restruktu) czeka się minimum 10-15 lat. I jak tu się nie dziwić, że dotychczasowi mieszkańcy wolą "uciekać" do ościennych gmin.
Dodano: Autor: Oscar
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole