To nie Rio de Janeiro, ale warto uczcić koniec karnawału

Ostatki, śledzik, czy podkoziołek? Jak nazywacie ostatni dzień karnawału i jak planujecie go spędzić? Niech to będzie udany wtorek!

No to koniec bali, hucznych imprez i potańcówek. Jutro środa popielcowa, a więc początek wielkiego postu. Praktykujecie, czy nie to jednak taki obyczaj w Polsce istnieje i nic na to nie poradzimy. Mnie tam akurat ani ostatki, ani post jakoś nie emocjonuje. Pewnie dlatego, że imprezowanie już daleko za mną i nie tęsknię. Ale tym, którzy nie mają jeszcze planów na wieczór podpowiadam, że o godz. 19:00 warto wybrać się do Młodzieżowego Domu Kultury w Koninie. Tam wydarzenie związane z Walentynkami „Dawnych wspomnień czar…”, a na scenie pojawią się Wojownicy Światła i muzycy wykonujący przeboje The Beatles.

Nie przesadzajcie zbytnio z tymi ostatkami, bo przypominam, że jutrzejsze Walentynki mogą być kiepskie. Kwiaty na przeprosiny, zamiast z okazji? Słabo. Do święta zakochanych też mam dystans, ale nie będę się na ten temat dzisiaj rozwodzić. Może tylko podrzucę, że dzisiaj (zgodnie z kalendarzem świąt nietypowych) Międzynarodowy Dzień Prezerwatywy i Światowy Dzień Radia.

Na drogach miasta i powiatu konińskiego bezpiecznie. Pogoda będzie w kratkę. Temperatura wynosić będzie około sześciu stopni powyżej zera, ale meteorolodzy przewidują czasem słońce, a czasem deszcz. Dzień będzie trwał 9 godzin i 46 minut, a do końca astronomicznej zimy pozostało 35 dni.

Jestem do Waszej dyspozycji do późnego wieczora. Jeśli macie jakiś problem, zauważyliście kolizję czy wypadek albo stoicie gdzieś w korku piszcie i dzwońcie. Dyżuruję pod numerem telefonu: 883787001. Możecie również pisać na nasz WhatsApp, Facebook lub e- mail: redakcja@portal.lm.pl.