Ślesin świętował niepodległość. Msza za ojczyznę i apel pamięci

„Każdy gest, każda pomocna dłoń, każdy uśmiech skierowany do sąsiada to cegiełka, którą dokładamy do budowy Polski silnej, wolnej i sprawiedliwej” – powiedział podczas uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości Piotr Maciejewski, burmistrz Ślesina.

Obchody rozpoczęła msza święta w intencji ojczyzny. Podczas nabożeństwa poświęcony został pierwszy sztandar sołtysów z gminy Ślesin. Z kościoła św. Mikołaja Biskupa i Dobrego Pasterza uczestnicy uroczystości, prowadzeni przez orkiestrę MGOK Ślesin, przemaszerowali na rynek.

- Ten dzień przypomina nam o sile, odwadze i niezłomności naszego narodu. Czuję dumę i wzruszenie patrząc na mieszkańców Ślesina, którzy na co dzień swoją pracą, zaangażowaniem i troską budują naszą wspólnotę – mówił Piotr Maciejewski. - Wolność uznajemy dziś za oczywistość, a przecież historia uczy nas, że nigdy nie jest dana raz na zawsze. Wymaga od nas troski, odwagi i odpowiedzialności. Musimy o nią dbać, musimy pielęgnować dla siebie, naszych dzieci i przyszłych pokoleń. Patriotyzm to nie tylko wspomnienie bohaterów, to również nasze codzienne decyzje, wzajemny szacunek, praca na rzecz wspólnego dobra, troska o rozwój naszej lokalnej społeczności. Każdy z nas ma moc budowania lepszej przyszłości. Każdy gest, każda pomocna dłoń, każdy uśmiech skierowany do sąsiada to cegiełka, którą dokładamy do budowy Polski silnej, wolnej i sprawiedliwej - dodał.

Żołnierze 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu odczytali Apel Pamięci i oddali salwę honorową. Po złożeniu kwiatów pod pomnikiem Wdzięczności za Odzyskaną Niepodległość „Świętej Rodziny”, na wszystkich czekała wojskowa grochówka.

wideo: Tristan Tomczak