Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPtoki i krzoki w Domu Górnika

Ptoki i krzoki w Domu Górnika

Dodano: , Żródło: Kurier Koniński
Ptoki i krzoki w Domu Górnika

Dom Młodego Górnika był jednym z pierwszych gmachów nowego Konina. Zaczynał jako hotel, po czym został przerobiony na biuro i w tej postaci był najpierw kopalnianym biurowcem, potem siedzibą Urzędu Wojewódzkiego, a dzisiaj mieści konińskie Starostwo.

W kwietniu 1955 roku nowe konińskie osiedle w Czarkowie liczyło zaledwie sześć bloków. Dom Młodego Górnika był siódmy. Przy Alejach 1 Maja stały wtedy tylko dwie wille i ceglana kamienica. Nie było zresztą żadnych alei, tylko polna droga między ulicami Dworcową i Bydgoską. Bo Bydgoska łączyła się wtedy jeszcze z dzisiejszą Torową. Trzecim bokiem trójkąta, w obrębie którego rosło nowe osiedle, była ulica Kolejowa.

Hotel w sądzie

Konińskiej kopalni wciąż brakowało wówczas fachowców, których ściągano z całej Polski. Wprawdzie przy brykietowni stanęło w 1947 roku sześć baraków mieszkalnych, dwa lata później niedaleko nich osiem domków fińskich i 42 kolejne na terenach dawnego folwarku Glinka, rosły też bloki osiedla robotniczego – jak je wtedy nazywano – w Czarkowie, ale brakowało porządnego hotelu dla młodych, wykształconych absolwentów techników i wyższych uczelni, których państwo kierowało wtedy w trybie tak zwanego nakazu pracy do konińskiej kopalni. W 1953 roku był wśród nich Józef Starosta. – Początkowo mieszkałem u państwa Sypniewskich na Glince, potem umieszczono nas w gmachu obecnego Sądu Rejonowego – opowiada.

W budynku przedwojennego syndykatu rolniczego, w którym dzisiaj mieści się Sąd Rejonowy, w latach pięćdziesiątych miały swoja siedzibę różne instytucje (na przykład biblioteka powiatowa), między innymi dyrekcja kombinatu, który - takie były plany -miał produkować energię elektryczną, przerabiać węgiel brunatny na koks oraz między innymi smołę, gaz a nawet benzynę. Oprócz biur było tam też mieszkanie prywatne dyrektora Karola Śniegonia i pokoje hotelowe dla górników. – Mieszkaliśmy w trójkę na pierwszym piętrze od strony podwórza – wspomina Józef Starosta – a dyrektor Śniegoń mieszkał od strony rzeki.

Z Bilczewa do Domu Górnika

Gdy oddano do użytku pierwsze bloki w Czarkowie, Józef Starosta zamieszkał z pięcioma innymi górnikami w trzypokojowym mieszkaniu przy dzisiejszej Górniczej 2 (dopiero w grudniu 1955 roku ta nazwa zostanie nadana obecnej ulicy Górniczej i fragmentowi dzisiejszej Energetyka między Górniczą i Kolejową). Wreszcie w kwietniu 1955 roku zamieszkał w Domu Młodego Górnika.

Rodzinny dom w Bilczewie (w gminie Kramsk) opuścił w 1948 roku, kiedy wyjechał – za namową starszego brata – do szkoły zawodowej w Świdnicy, po której ukończeniu kontynuował naukę na wydziale mechanicznym Technikum Górniczego w pobliskim Wałbrzychu. - To było górnictwo dołowe – wspomina - i bardzo często mieliśmy praktyki, bo kopalnie nie wyrabiały planów. Już po miesiącu traktowali nas jak zwykłych robotników i nawet namawiali, żebyśmy już zaraz przyszli do nich do pracy. Ale ja chciałem skończyć szkołę.

Starosta po Staroście

Po zaliczeniu matury 19-letni Józef Starosta dostał nakaz pracy w konińskiej kopalni. – Ucieszyłem się z tego przydziału, bo przecież to blisko domu - opowiada. – A za sprawą pani Haliny Owsianej, kierowniczki Domu Górnika, czuliśmy się tam jak w domu. Mówiliśmy o niej: „mama”.

Był jednym z pierwszych lokatorów Domu Młodego Górnika. - Mieszkaliśmy w trzyosobowym pokoju, wyposażonym bardzo skromniutko - wspomina - z inżynierem Flawianem Ryznarem i Aleksandrem Curyłą. Były trzy łóżka, jakiś stolik i szafy ubraniowe. Wodę na herbatę gotowaliśmy w metalowych kubkach grzałkami, a że na początku stołówki jeszcze nie było, żywiliśmy się w bufecie na dworcu kolejowym. Dawali tam bardzo przyzwoite jedzenie. Dopiero z czasem, a główna w tym zasługa była pani Owsianej, zorganizowano stołówkę w piwnicy i prysznice - również w podziemiu, bo w łazienkach na piętrze oprócz ubikacji były tylko umywalki.

strona 1 z 6
Ptoki i krzoki w Domu Górnika
Ptoki i krzoki w Domu Górnika
Ptoki i krzoki w Domu Górnika
Ptoki i krzoki w Domu Górnika
Ptoki i krzoki w Domu Górnika
Czytaj więcej na temat:KWB, Dom Młodego Górnika, Dom Górnika, historia
Weź udział w dyskusji
0/1000
0/28
KOMENTOWAĆ MOGĄ TYLKO OSOBY ZALOGOWANE
Twój komentarz może zostać przeczytany przez tysiące osób. Wydawca portalu LM.pl spółka LM LOKALNE MEDIA Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za jego treść. Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną. Osoby pokrzywdzone mogą skutecznie dochodzić swoich praw w organach ścigania i w sądach. Zgodnie z ust. 16 Regulaminu Twój komentarz może zostać opublikowany nie tylko na tej stronie, ale również w innych mediach.
Komentarze nie na temat są usuwane.
Komentarze
  • 1
  • 2
Jeszcze niedawno czytałem na LM, że Konin liczy 66,5 tyś mieszkańców, dziś czytam że już tylko 65 tyś, ilu mieszkańców będzie liczył za 5-10 lat, jeśli w takim tempie nas ubywa ? Konin to miasto emerytów czyli ludzi starych i schorowanych, którzy wymierają a młodych u nas jest jak na lekarstwo, bo większość powyjeżdzała na Zachód, nie widząc perspektyw do życia w Koninie, tym bardziej zarządzanym przez POlityków z PO, którzy nie mają nic do zaoferowania ludziom młodym po szkołach.
Dodano: Autor: SympatyK
"Miasto Konin doświadczyło spadku liczby mieszkańców w latach 2015-2024. W 2015 roku liczba mieszkańców wynosiła około 73,1761. W 2024 roku szacowana liczba mieszkańców spadła do około 71,158. Oznacza to spadek o około 2,018 mieszkańców w ciągu 9 lat" źródło worldpopulationreview. ===> To za beznadzienych 8-letnicj "rządów" Konin wymiera. Kiełbasa wyborcza 500+ też im nie wyszła: "W latach 2015-2024 liczba urodzeń w Polsce znacząco spadła. W 2015 roku zarejestrowano około 315 tysięcy urodzeń. W 2024 roku liczba ta wyniosła około 214 tysięcy, co oznacza spadek o około 101 tysięcy urodzeń." źródło money pl
Dodano: Autor: (...)
Do (...) Najwyższy odsetek osób, które wyjechały, to lata Tuska, później nie było przyrostu, a starsi poumierali. Nie pasują ci dodatki do dzieci, ale o braku inwetycji w tym czerwonym grajdole nie wspominasz. Niech zabirą jeszcze rodzicom dodatki, to dzieci w ogóle przestaną się rodzić, a pracy i tak nie będzie bo nie. Bo w Koninie uprawia się polityke, ale o ludzi się nie dba.
Dodano: Autor: miki
@miki: "Dane dotyczące migracji z Polski wskazują, że największy odpływ obywateli nastąpił po przystąpieniu Polski do UE w 2004 r kiedy to otwarto rynki pracy w krajach zachodnich" Tusk nie miał tu nic do rzeczy, bo bo Polacy chcieli pracować za znacznie większe pieniądze niż oferowała im Polska. Także za (nie)rządów PiSu, które jak obywatel uważam za TRAGICZNE.
Dodano: Autor: (...)
Tomasz Kobrzycki
Tak wygląda lewacką ideologia śmierci w rzeczywistości.W imię zachowania przywilejów najbogatszych, demoralizuje się całe społeczeństwa by mieć nad nimi kontrolę.Stąd min zapaść demografia w całym północnym świecie białych ludzi.Dlatego osoba z macicą kandydująca na prezydentkę z ramienia lewicy M.Biejat wyraźnie powiedziała iż na należy zrównać i podnieść wiek emerytalny kobiet i mężczyzn i to w modelu skandynawskim do 70 roku życia bez wyjątku jak podaje Interia.pl.Gdy koalicji 13 grudnia uda się domknąć system
Dodano: Autor: Tomasz Kobrzycki
Tonny Soprano
Nie dziwie się jak to miasto to jeden wielki CYRK
Dodano: Autor: Tonny Soprano
Ten kraj i ludzie to jeden wielki cyrk...
Dodano: Autor: (...)
A pisurka Rafalskaa tak piała z zachwytu ile to dzieci będzie się rodziło po ich "kiełbasie wyborzej". A tu proszę efekt dokładnie odwrotny...
Dodano: Autor: (...)
Jak się chce uderzyć w Prezydenta Konina to kij się zawsze znajdzie. A rzeczywistość jest inna: "Konin (...) doświadczyło stopniowego spadku liczby ludności w ciągu ostatnich kilku dekad. Szacuje się, że w 2024 r. liczba ludności wyniesie 71 158, w porównaniu z 73 176 w 2020 r. Tendencja ta jest nieco podobna do innych miast w Polsce, takich jak Łódź i Poznań, które również odnotowały niewielki spadek liczby ludności. Spadek liczby ludności w Koninie nie jest jednak tak wyraźny, jak w niektórych innych miastach. Na przykład miasta takie jak Bydgoszcz i Lublin doświadczyły bardziej znaczących spadków." źródlo worldpopulationreview.
Dodano: Autor: (...)
To po co ciągle są budowane nowe mieszkania jeżeli jest nas coraz mniej ? Kto je w takim razie zamieszkuje ? Paradoksalnie liczby lecą na łeb, na szyję za czasów prezydentury Pana Korytkowskiego...przypadek ?
Dodano: Autor: J&N
TU MIAŁO TO BYĆ A NIE POWYŻEJ: Jak się chce uderzyć w Prezydenta Konina to kij się zawsze znajdzie. A rzeczywistość jest inna: "Konin (...) doświadczyło stopniowego spadku liczby ludności w ciągu ostatnich kilku dekad. Szacuje się, że w 2024 r. liczba ludności wyniesie 71 158, w porównaniu z 73 176 w 2020 r. Tendencja ta jest nieco podobna do innych miast w Polsce, takich jak Łódź i Poznań, które również odnotowały niewielki spadek liczby ludności. Spadek liczby ludności w Koninie nie jest jednak tak wyraźny, jak w niektórych innych miastach. Na przykład
Dodano: Autor: (...)
CD.... "Na przykład miasta takie jak Bydgoszcz i Lublin doświadczyły bardziej znaczących spadków".
Dodano: Autor: (...)
Tak naprawdę to cała Polska się wyludnia, jest nas z roku na rok coraz mniej, czy Ukraińcy nas zasiedlą a Ukrainę przejmą Żydzi, bo gdzieś o tym czytałem ? Czy my Polacy we własnej Ojczyżnie już jesteśmy mniejszością narodową, bo jak patrzę na nasz Parlament i poprzedni rząd PiS-u oraz obecny KOalicji 13-go grudnia, to wśród polityków jesteśmy mniejszością narodową, dlatego Polska ginie.
Dodano: Autor: SympatyK
No ale jak to? Przecież PiS dał 500+ i miało być tak różowo. Pamiętam pianie z zachwytu np. Rafalskiej....
Dodano: Autor: (...)
Czy takiemu D. Tuskowi wraz z KOalicją 13-go grudnia zależy na Polsce, na jej rozwoju, kiedy oni reprezentują interesy niemieckie u nas, "PO co nam CPK, przecież to gigantomania, kiedy mamy lotnisko w Berlinie" - R. Trzaskowski, w-ce Przewodniczący PO, kandydat na Prezydenta Polski.
Dodano: Autor: SympatyK
Idzie konflikt,czy chcesz czy nie to nieuniknione juz,pozniej za kilkanascie lat lub kilkadziesiat znow bedzie sie wiecej rodziło dzieci
Dodano: Autor: Kap.
Niech wszystko jeszcze bardziej zdrożeje to bedzie 1/4 tych urodzeń, po co rodzic dzieci żeby w biedzie żyły
Dodano: Autor: Andrzej Moczymorda
Pisowskiej inflacji prawie 20% (oficjalnej GUS) nikt i nic nie pobije. Choć ta realna była w moim odczuciu znacznie wyższa.
Dodano: Autor: (...)
A Korytkowski przed wyborami, kreślił nam wizję Konina pod swoimi rządami, jako raju na ziemi, w którym każdy chciałby zamieszkać. Przypomnę, że największy wpływ na obecną dramatyczną sytuację naszego miasta mają dawniej rządzący czerwoni towarzysze oraz obecnie sprawujący władzę liberałowie z PO. Oczywiście nie można też pominąć zasług władz centralnych ze wszystkich opcji politycznych - od prawa, przez centrum do lewa. Ale i sami mieszkańcy nie są bez wini - bo kto ma dbać o nasze interesy w Warszawie, jeśli co wybory delegujemy do sejmu i senatu spadochroniarzy typu Czarnecki z PiS-u, Kołodziejczak z PO, których potrzeby miasta interesują tyle co zeszłoroczny śnieg. A jeśli już mamy posła stąd, to jest to poseł tak skuteczny, jak Nowak z 20-letnim stażem w sejmie i miernymi osiągnięciami.
Dodano: Autor: Kowalski
A co tutaj robić ? Pracy nie ma - ciągle te same oferty, atrakcji żadnych też nie ma. Chyba że atrakcją dla niektórych gniazdowników jest Ferio, Helios czy rynek z elementem wodnym.... Pozdrawiam dających czerwone kciuki - boli was prawda co ?
Dodano: Autor: Józef Megafon
  • 1
  • 2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole