Pożary od fajerwerków. Takiego sylwestra dawno nie było

Do dziesięciu pożarów doszło w sylwestrową noc w powiecie konińskim. Przyczyną prawie wszystkich były fajerwerki i petardy.
Konińscy strażacy oraz druhowie ochotnicy mieli tej nocy pełne ręce roboty. Już od północy syreny strażackie wzywały do akcji. Pierwszy pożar trawy, który spowodowało odpalenie fajerwerków, wybuchł w Woli Podłężnej, gm. Kramsk. Kolejny to podpalona przy okazji strzelania petardami, trawa w Helenowie Drugim, gm. Kramsk. Fajerwerki spowodowały też kolejny pożar przy domu jednorodzinnym w Szczepidle, gm. Krzymów. Tutaj zapaliła się rynna i śmieci przy budynku. Spaleniu uległa elewacja.
Następne wezwania strażaków dotyczyły palących się od petard tui w Licheniu, trawy w Starym Mieście, Węglewie Kolonii (gm. Golina), Grodźcu i na ul. Piaskowej w Koninie. Największym pożarem z jakimi tej nocy walczyli mundurowi był palący się stóg w konińskim Międzylesiu.
– Przez ponad sześć godzin, 38 strażaków gasiło pożar około 300 sztuk balotów słomy – mówi Sebastian Andrzejewski, rzecznik konińskiej straży pożarnej.
Pozostałe zdarzenia z sylwestrowej nocy to podpalenie kontenera na śmieci w Sompolnie oraz pompowanie wody z jednego z budynków również w Sompolnie.
fot. OSP Węglew
Mamy swój kanał nadawczy. Dołącz i bądź na bieżąco!
Komentarze nie na temat są usuwane.