Poseł PiS z okręgu konińskiego uznany za winnego. Będzie musiał przeprosić

Zbigniew Dolata, poseł PiS z okręgu konińskiego, naruszył dobre imię lekarza Jaromira Dziela – tak stwierdził Sąd Okręgowy w Poznaniu. Parlamentarzysta będzie musiał przeprosić. O sprawie informuje Gazeta Wyborcza.
Sprawa dotyczy konferencji prasowej ze stycznia 2019 r. Wystąpił na niej Zbigniew Dolata, polityk związany z regionem gnieźnieńskim. Obecnie jest posłem PiS, wybranym w okręgu nr 37, który obejmuje także region koniński.
Podczas wspomnianej konferencji prasowej Dolata komentował odwołanie dyrektora szpitala w Gnieźnie. Skomentował również działania Jaromira Dziela, lekarza gnieźnieńskiego szpitala, a jednocześnie powiatowego radnego PO i byłego prezydenta miasta. Zarzucił mu szantażowanie odwołanego dyrektora poprzez grożenie swoim odejściem z pracy. – Trzeba być człowiekiem pozbawionym zasad, absolutnie amoralnym, żeby takie rzeczy publicznie mówić, mając tego typu grzechy na sumieniu – mówił Dolata.
Jaromir Dziel pozwał posła PiS za naruszenie dóbr osobistych. Jak informuje Gazeta Wyborcza, w zeszłym roku Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał mu rację. Od wyroku odwołał się jednak Zbigniew Dolata. W drugiej instancji jednak też przegrał. W piątek jego apelacja została odrzucona. Sąd uznał, że informacja o szantażu ze strony Jaromira Dzieli była nieprawdziwa, a nazwanie lekarza amoralnym: pozbawione podstaw. – Nie można uznać krytyki za dopuszczalną, bo miała źródło w nieistniejących faktach – przytacza słowa sędzi Małgorzaty Goldbeck-Malesińskiej Gazeta Wyborcza.
Zbigniew Dolata został zobowiązany do opublikowania przeprosin i wyrazów ubolewania w mediach. Wyrok jest prawomocny.
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!
Komentarze nie na temat są usuwane.