Policjanci z Turku w żałobie. Tragiczny finał zderzenia z łosiem

Policjanci z Turku żegnają komendanta powiatowego po tragicznym wypadku. Do zdarzenia doszło w styczniu, gdy nieoznakowany radiowóz uderzył w łosia.
Dzisiaj Komenda Powiatowa Policji w Turku poinformowała o śmierci insp. Andrzeja Haraśa, komendanta, który odszedł 7 marca 2025 roku. Komendant był ranny w wypadku, do którego doszło 26 stycznia 2025 roku na drodze krajowej nr 72 pomiędzy Wymysłowem a Wielopolem (powiat turecki). Podróżował wówczas wraz z pracownikiem cywilnym KPP w Turku nieoznakowanym samochodem służbowym marki Toyota Corolla.
- Pan komendant wracał tego dnia z finału WOŚP w Tuliszkowie. Od maja dał się poznać jako człowiek otwarty, życzliwy, pełen zaangażowania, nastawiony na współpracę z lokalną społecznością - mówi mł. asp. Malwina Laskowska z KPP w Turku.
W wyniku nagłego wtargnięcia łosia na jezdnię doszło do zderzenia pojazdu ze zwierzęciem. Obaj mężczyźni zostali ranni – kierowca został przewieziony wówczas do szpitala w Koninie (zmarł w lutym), natomiast insp. Andrzej Haraś został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do Poznania. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować.
Obowiązki komendata powiatowego w Turku pełni komisarz Dariusz Szczepański.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!
Komentarze nie na temat są usuwane.