Nowy cmentarz wciąż bez konkretów. Miasto czeka na wyniki naboru

Przetarg na budowę nowego cmentarza w Koninie wciąż nie został ogłoszony. Miasto złożyło wniosek o dofinansowanie na to zadanie i czeka na wyniki naboru.

Nowy cmentarz jest koniecznością, obecna komunalna nekropolia przy ul. Staromorzysławskiej jest już bowiem blisko limitu swoich miejsc. Choć, jak regularnie deklaruje wiceprezydent Paweł Adamów, nie ma na razie niebezpieczeństwa, by miejsc miało zabraknąć.

Dokumentacja jest, pieniędzy nie ma

Nowy cmentarz powstać ma w rejonie ul. Przemysłowej, Marantowskiej i Gajowej. W tym roku miasto uzyskało już pełną dokumentację wymaganą do rozpoczęcia jego budowy. Kosztorys opiewa na 27 mln zł, a mowa tu tylko o pierwszym etapie prac. Miasto zabezpieczyło na ten cel 10 mln zł.

Pozostałych pieniędzy na razie nie ma. Konin szuka ich w Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Miasto złożyło wniosek na dofinansowanie z konkursu na rewitalizację terenów zdegradowanych. Jest on obecnie rozpatrywany. Gdyby Konin dotację otrzymał, mógłby z niej sfinansować 70% kosztów zadania. Wciąż nie ma też rozpisanego przetargu na wykonawcę inwestycji.

Równolegle trwają prace projektowe dot. dojazdu do nowej nekropolii. Pierwszy dojazd ma wieść od ul. Przemysłowej, koło Banku Żywności. W miarę rozbudowy cmentarza powstać ma jeszcze drugi dojazd od ul. Marantowskiej.

Nowy cmentarz docelowo ma mieć powierzchnię ok. 20 ha, na których, oprócz grobów, znajdą się budynek administracyjny i techniczno-magazynowy, kolumbaria oraz parkingi. W przyszłości powstać może również spopielarnia. Zakończenie pierwszego etapu prac mogłoby nastąpić na przełomie 2025 i 2026 roku – przy założeniu, że wykonawca inwestycji zostanie wkrótce wyłoniony.

Budują już kilkanaście lat

Do budowy nowego cmentarza Konin przymierza się od kilkunastu lat. Początkowo, jeszcze za czasów prezydentury Kazimierza Pałasza, miał powstać w Żychlinie i być wspólną nekropolią dla miasta oraz gmin Krzymów i Stare Miasto. Od tego pomysłu jednak odstąpiono. W 2016 roku zmieniono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i wyznaczono nowy cmentarz w obecnie planowanej lokalizacji. Miasto rozpoczęło też starania o przejęcie tego gruntu od Agencji Nieruchomości Rolnych (następnie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa).

Obecne władze Konina początkowo rozważały budowę nowego cmentarza w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. Zainteresowanie takim rozwiązaniem ze strony firm okazało się jednak niewielkie. W 2021 r. wiceprezydent Paweł Adamów mówił, że na obecnym cmentarzu miejsca starczy jeszcze na trzy do czterech lat.

Sporym problemem okazało się wyłonienie wykonawcy dokumentacji nowej nekropolii. Potrzeba do tego było łącznie czterech przetargów i odstąpienia od umowy z pierwszą z wybranych firm, która okazała się nierzetelna. Dopiero drugi wybrany wykonawca dokumentację ostatecznie stworzył.