Naziemny ciepłociąg przechodzi do historii. Rury znikają

Trwa ostatni etap projektu „Przebudowa systemu ciepłowniczego Konina". Z krajobrazu miasta znikają kolejne naziemne rury ciepłownicze.
W kilku miejscach trwa intensywna przebudowa sieci ciepłowniczej. To czwarty i zarazem ostatni etap tego projektu. Modernizacją objęty jest fragment systemu przy Konińskim Domu Kultury. Większość prac koncentruje się jednak na wyspie Pociejewo i między ul. Poznańską a Kanałem Ulgi. Na części naziemnych rur, które nie zostaną zdemontowane, wymieniana jest izolacja. Wełna mineralna okryta stalową blachą jest zastępowana prefabrykowanymi łupkami z pianki poliuretanowej, które zostaną osłonięte blachą alucynk. Znaczna część naziemnego rurociągu biegnącego wzdłuż stadionu miejskiego zniknie z miejskiego krajobrazu. Zastąpi go podziemna sieć preizolowana. Zaletą zastosowania tej technologii będzie poprawa parametrów miejskiej sieci ciepłowniczej. Już niedługo naziemny ciepłociąg przejdzie do historii, a jego miejsce zajmie nowoczesna podziemna sieć, niewidoczna dla mieszkańców. Optymalna, jeśli chodzi o potrzeby cieplne starej części Konina. Zmniejszą się straty na przesyle, a czas dostarczenia ciepła od źródła do najdalej położonych odbiorców znacznie się skróci.
Wszystkie prace w ramach projektu „Przebudowa systemu ciepłowniczego miasta Konina” pochłoną ponad 27,5 mln zł. Inwestycja jest dofinansowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kwotą niespełna 12,5 mln zł. Prace dobiegną końca jeszcze w tym roku.
Ĺąródło: MPEC Konin
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!