Muzyka, która łączy. Prime Orchestra znowu skradła serca koninian


„Ukraińcy to pełen radości i energii naród” – mówi Denys Doroshenko, dyrygent Prime Orchestra, która po raz kolejny zagrała niesamowity koncert w Koninie.
Pochodzący z ukraińskiego Charkowa muzycy przyjechali do Konina po niespełna siedmiu miesiącach. To tu zaczęli trasę koncertową po Polsce. Wystąpili w wypełnionej po brzegi auli Akademii Nauk Stosowanych. Zagrali znane przeboje takich zespołów jak: Metallica, AC/DC, Depeche Mode, Rammstein, czy Prodigy. Nie zabrakło nowych utworów, w zupełnie zaskakujących aranżacjach. Były to m.in. piosenki znane z filmów „Wednesday”, czy „Barbie”.
– Spodobało nam się w Koninie. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci przez publiczność i chcieliśmy wrócić – mówi Denys Doroshenko. – Pierwszy nasz koncert był sentymentalny, bo pokazywaliśmy nasze rodzinne miasto przed rozpoczęciem i po wybuchu wojny. Teraz chcieliśmy pokazać, że Ukraińcy to pełen radości i energii naród. Nie jesteśmy żebrakami, ale cieszymy się z płynącej cały czas pomocy od Polaków i Czechów – dodaje.
Prime Orchestra podczas koncertów w całej Europie zbiera pieniądze na pomoc dla Charkowa. Dzięki temu udało się już kupić m.in. dwie karetki pogotowia. Aktualnie celem jest zakup środków medycznych potrzebnych osobom niepełnosprawnym.
Ukraińscy muzycy z Konina pojechali do Inowrocławia, gdzie zagrają jutro. Dalej na ich trasie znajdą się Słupsk, Gdynia, Poznań, Koszalin i Toruń. Prime Orchestra od miesiąca jest w trasie. Z Polski pojadą do Czech, Łotwy, Francji, Włoch i Turcji. Zaplanowanych mają 54 koncertów, a do Ukrainy wrócą dopiero w połowie grudnia.
fot. Adam Jaroński
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Komentarze nie na temat są usuwane.