Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKazimierz Biskupi. Wydobyli pierwsze bernardyńskie trumny

Kazimierz Biskupi. Wydobyli pierwsze bernardyńskie trumny

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kazimierz Biskupi. Wydobyli pierwsze bernardyńskie trumny
Kazimierz Biskupi

Kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt trumien wydobywają na powierzchnię badacze pracujący w krypcie pod klasztornym kościołem w Kazimierzu Biskupim. W poniedziałek otwarto pierwsze z nich.

Trumny z krypty pod kościołem wchodzącym w skład zespołu klasztornego w Kazimierzu Biskupim zawierają prawdopodobnie szczątki bernardynów i donatorów klasztoru sprzed kilkuset lat. Prawdopodobnie – co dokładnie w nich się znajduje i z jakiego czasu pochodzą ma dopiero ustalić bowiem zespół naukowy pracujący w krypcie. W poniedziałek ruszyło wydobycie pierwszych trumien na powierzchnię.

Otworzyli pierwsze trumny

Wcześniej przez kilka dni w południowej ścianie kościoła wykuwany był przez wolontariuszy otwór, przez który trumny wyciągane były na zewnątrz. Pierwsze z krypty wydobyte zostały trumny położone na wierzchu. Tajemnicą jest nawet ich łączna liczba – część z nich może bowiem być złożona pod właśnie tymi wierzchnimi trumnami. Na pierwszy rzut oka widać było ich dziesięć, dostępne źródła mówiły o czternastu, ale łącznie może ich być nawet kilkadziesiąt.

Badania prowadzi interdyscyplinarny zespół naukowy ośrodków z całego kraju pod przewodnictwem archeologa Piotra Pawlaka. W poniedziałek badacze otworzyli już pierwsze wydobyte trumny, by zbierać i katalogować ich zawartość. W pierwszej, według wstępnych oględzin, znaleziono szczątki dwóch mężczyzn. W dwóch kolejnych naukowcy natknęli się na spory chaos – kości wypełniały trumny niemal po brzegi, należały do wielu osób. Przez setki lat szczątki mogły być bowiem przekładane z jednych trumien do drugich. Teraz naukowcy ten galimatias muszą posegregować.

Wystarczy nawet kilka centymetrów tkaniny

Szczątki ludzkie badane będą na miejscu, do pracowni wysłane zostaną wszystkie znalezione w trumnach przedmioty. To głównie tkaniny, w których mnisi i inne osoby były chowane. W pierwszych trumnach zachowały się ich skrawki, ale dla naukowców to nie problem. Nawet z kilkucentymetrowego fragmentu potrafią wywnioskować nie tylko to, w co ubrany był dany zmarły, ale nawet kim był – np. księdzem. Badacze liczą na to, że w kolejnych trumnach, może mniej dostępnych dla osób postronnych, niż te pierwsze, tkaniny zachowane będą w jeszcze lepszym stanie.

Wydobycie, badania i konserwacja trumien z dostępnych już teraz części krypty to pierwszy z etapów prac w tym miejscu. Potrwa do listopada. – To wyjątkowa chwila dla całej naszej gminy. Na pewno wielka ciekawość – mówił w poniedziałek obecny na miejscu wójt Grzegorz Maciejewski. To właśnie gmina wraz ze zgromadzeniem Misjonarzy Świętej Rodziny finansuje prace badawcze w kościele.

I choć rzeczywiście wszyscy ciekawi są tego, co uda się w kryptach znaleźć, w poniedziałek tuż po otwarciu pierwszej trumny czuć było również wśród zgromadzonych zadumę. Widok szczątków osób żyjących kilkaset lat temu skutecznie rozbudził rozmyślania o tym, co po śmierci zostanie po nas samych. Jak powiedział ks. Edmund Michalski, rektor kazimierskiego Domu Zakonnego: – Jesteśmy ludźmi wiary. Wierzymy, że oni spoczywają już w Panu. Ale te ludzkie szczątki też trzeba pochować godnie

Weź udział w dyskusji
0/1000
0/28
KOMENTOWAĆ MOGĄ TYLKO OSOBY ZALOGOWANE
Twój komentarz może zostać przeczytany przez tysiące osób. Wydawca portalu LM.pl spółka LM LOKALNE MEDIA Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za jego treść. Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną. Osoby pokrzywdzone mogą skutecznie dochodzić swoich praw w organach ścigania i w sądach. Zgodnie z ust. 16 Regulaminu Twój komentarz może zostać opublikowany nie tylko na tej stronie, ale również w innych mediach.
Komentarze nie na temat są usuwane.
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole