Karol Fritz został wybrany szefem Nowej Lewicy w Koninie

Do ostatniej chwili nie było wiadomo, kogo wybiorą na przewodniczącego Rady Miejskiej członkowie Nowej Lewicy w Koninie, która formalnie scaliła dzisiaj dwie osobne do tej pory frakcje dawnych SLD i „Wiosny”.

Choć ustępujący przewodniczący Michał Skorupka mówił tydzień temu, że wie o ośmiu kandydatach, w wyborcze szranki stanęło ostatecznie dwóch: Karol Fritz (na zdjęciu nr 7), dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10, i radny Tomasz Andrzej Nowak (na zdjęciu z prawej), znany jako Pan Starówka.

Z debaty, jaka się odbyła po prezentacji kandydatów, widać było, że kandydatura Nowaka zrodziła się w szczupłym gronie lewicowych radnych, wspartych przez część starej SLD-owskiej gwardii. Ostatecznie spośród 53 głosujących (Nowa Lewica w Koninie liczy w sumie 103 osoby), 38 poparło Karola Fritza, a tylko 15 Tomasza Andrzeja Nowaka. Jednym z pierwszych gratulujących nowemu przewodniczącemu był ten ostatni, a obaj panowie zadeklarowali wolę współpracy.

Wybrano również osiemnaście osób do Rady Miejskiej Nowej Lewicy w Koninie, do której należy również przewodniczący oraz obaj radni: Tomasz Andrzej Nowak i Tadeusz Wojdyński. Dopiero na jej pierwszym posiedzeniu zostaną wybrani zastępcy przewodniczącego. Raczej na pewno znajdzie się wśród nich Piotr Czerniejewski, lider konińskiej Wiosny, bo tak wynika z ustaleń poprzedzających połączeniu obu struktur. Drugim zastępcą może zostać dotychczasowy przewodniczący Michał Skorupka. Prawdziwy kłopot może się pojawić przy wyborze sekretarza, bo ponownego kandydowania odmówił po wielu latach sprawowania tej funkcji Tadeusz Darul.

Gośćmi dzisiejszego zebrania byli posłowie Katarzyna Ueberhan i Tadeusz Tomaszewski.