Jaroszyn. Na Walentynki pokochali drzewa. Tuż przed wycinką

W skromnym, ale zaangażowanym gronie odbyła się w Jaroszynie (powiat słupecki) akcja „Walentynki dla drzew”. Mieszkańcy protestowali w ten sposób przeciwko rozpoczynającej się jutro wycince drzew przy drodze powiatowej.

„Walentynki dla drzew” to ogólnopolska akcja, mająca zwracać uwagę samorządowców na problemy z ochroną drzew. Lokalna odsłona tej akcji miała miejsce we wtorek w Jaroszynie (powiat słupecki). Mieszkańcy protestowali tam przeciwko zaplanowanej na środę wycince drzew przy drodze powiatowej.

Choć petycję w tej sprawie, przekazaną w poniedziałek do starosty słupeckiego, podpisało 300 osób, to na samym proteście zjawili się niemal wyłącznie organizatorzy. Justyna Szerechan-Orchowska i Janusz Orchowski przekonywali, że inwestycję można było zaplanować inaczej, oszczędzając stare drzewa. A wyciąć trzeba ich będzie około stu. W zamian starostwo planuje zasadzić ok. 300 nowych drzew, ale według autorów petycji to nie skompensuje wycinki. – Nowe drzewa tak naprawdę posłużą naszym wnukom – mówili. I podkreślali, że nie są przeciwko samej budowie drogi, ale nie takimi metodami.

Nie wszyscy z takimi argumentami się zgadzają. Część mieszkańców Jaroszyna, widząc akcję, wyszła ze swoich domów i mówiła, że dla nich najważniejsze jest to, że będą mieli nową drogę. A drzewa są już na tyle stare, że i tak niedługo trzeba by je wyciąć.

Usuwanie drzew ma się rozpocząć w środę. Jak mówił w poniedziałek starosta słupecki, sprawa jest przesądzona. Obiecał jednak brać głos mieszkańców przy planowaniu kolejnych inwestycji. Z powodu wycinki mieszkańców czekają utrudnienia: między godz. 8.00 a 15.00 odcinek będzie zamykany i obowiązywać będzie objazd przez Kowalewo Opactwo i Kowalewo Sołectwo oraz wzdłuż autostrady.