Park nie za darmo

Podczas otwarcia zapewniano, że będzie działał przez całe wakacje i za darmo. Po miesiącu sytuacja się zmieniła. Mowa o parku linowym w Kleczewie, który każdego dnia przyciąga około 30 amatorów zabawy na wysokościach.

Park Rekreacji i Aktywności w Kleczewie otwarto z wielką pompą w maju. Sfinansowany częściowo ze środków unijnych (3,3 mln zł) zrekultywowany teren pokopalniany stał się atrakcją miejscowości.

Pobierz plik wideo (FLV)

Jest tam tor gokartowy, plac zabaw, chata grillowa i pływające pomosty. Największym zainteresowaniem jednak cieszy się park linowy.

Ten, również sfinansowany ze środków unijnych miał być udostępniany za darmo. Okazało się jednak, że trzeba płacić. - Bilet to nie opłata za korzystanie z atrakcji parku, a za sprzęt który nie był kupiony z pieniędzy zewnętrznych – tłumaczy Marek Wesołowski, burmistrz Kleczewa.

Na uprzęże i kaski z gminnej kasy wydano ok. 15 tys. zł. Za skorzystanie z nich trzeba zapłacić 5 zł (dzieci), lub 10zł (dorośli).