Ostatni gigant z odkrywki
Dodano: , Żródło: LM.pl

Ostatnia maszyna z nieczynnej już odkrywki Władysławów pokonała szesnastokilometrową trasę i pracuje na odkrywce Adamów.
Ostatnia maszyna z nieczynnej już odkrywki Władysławów pokonała szesnastokilometrową trasę i pracuje na odkrywce Adamów.
Mieszkańcy powiatu tureckiego wędrówkę kopalnianych gigantów obserwowali już w 2011 roku. Wtedy przez pola i drogi swój spacer odbywały koparka i zwałowarka. Na odkrywce Władysławów, gdzie wydobycie węgla zakończyło się 2 kwietnia ubiegłego roku, pozostała tylko jedna maszyna, koparka wielonaczyniowa SchRs-315. Jej praca związana z profilowaniem czaszy przyszłego zbiornika wodnego zakończyła się 19 grudnia 2012 roku. Maszyna nie przeszła jednak na emeryturę. Po niezbędnym remoncie pod koniec stycznia wyruszyła w drogę na odkrywkę Adamów.
Po drodze wcale nie było łatwo. Na szesnastokilometrowej trasie na olbrzyma czekały linie energetyczne, drogi gminne i powiatowe, gazociąg i rzeka. Najbardziej widowiskowy był przejazd przez drogę wojewódzką Turek-Kościelec. Na szczęście spacer odbywał się w mroźnych temperaturach, więc koparka nie tonęła w błocie i po 11 dniach dotarła na wyznaczone miejsce.
Fot. PAK KWB Adamów
Mieszkańcy powiatu tureckiego wędrówkę kopalnianych gigantów obserwowali już w 2011 roku. Wtedy przez pola i drogi swój spacer odbywały koparka i zwałowarka. Na odkrywce Władysławów, gdzie wydobycie węgla zakończyło się 2 kwietnia ubiegłego roku, pozostała tylko jedna maszyna, koparka wielonaczyniowa SchRs-315. Jej praca związana z profilowaniem czaszy przyszłego zbiornika wodnego zakończyła się 19 grudnia 2012 roku. Maszyna nie przeszła jednak na emeryturę. Po niezbędnym remoncie pod koniec stycznia wyruszyła w drogę na odkrywkę Adamów.
Po drodze wcale nie było łatwo. Na szesnastokilometrowej trasie na olbrzyma czekały linie energetyczne, drogi gminne i powiatowe, gazociąg i rzeka. Najbardziej widowiskowy był przejazd przez drogę wojewódzką Turek-Kościelec. Na szczęście spacer odbywał się w mroźnych temperaturach, więc koparka nie tonęła w błocie i po 11 dniach dotarła na wyznaczone miejsce.
Fot. PAK KWB Adamów
Przeczytaj również:Energia z wnętrza ziemi – nowy etap rozwoju geotermii w Turku
Komentarze nie na temat są usuwane.