Zmarł najstarszy kameduła

W pustelni spędził 72 lata. Pod koniec życia wyrabiał różance, które kupowali wierni podczas wizyty w Bieniszewie. W Polsce są dwa klasztory kamedułów: na podkrakowskich Bielanach i w podkonińskim Bieniszewie. Kameduli przestrzegają bardzo surowych reguł życia zakonnego. Bracia mieszkają w oddzielnych eremach. Bardzo wcześnie zaczynają dzień od modlitwy. Pracują za klasztornymi murami. Prowadzą pustelniczy tryb życia. Spotykają się tylko na modlitwie. W Bieniszewie jest w tej chwili kilku kamedułów. Niewielu decyduje się bowiem na życie w odosobnieniu i milczeniu. Kameduli uchylają swe furty na niedzielną mszę i podczas wrześniowego odpustu. Tylko wtedy mogą tam wejść kobiety.
Pogrzeb najstarszego zakonnika odbędzie się w najbliższą sobotę. Zostanie pochowany w klasztornych katakumbach, tak jak inni bracia.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Komentarze nie na temat są usuwane.