Turek: Zginął w pożarze

Pożar w lakierni zakładu produkującego trumny wybuchł około godziny 23.00, ale akcja, w której udział wzięło aż 14 jednostek straży pożarnej zakończyła się dopiero po kilku godzinach. Spłonęło 120 metrów kwadratowych lakierni oraz 100 metrów kwadratowych magazynu. Niestety, mimo błyskawicznej reakcji służb ratunkowych, nie obyło się bez ofiar. Jeden ze strażaków, którzy pomagali poszkodowanym, wymagał przewiezienia do szpitala, poparzeniom uległ też pracownik zakładu, który sam próbował ugasić ogień.
Przyczyna pożaru nie jest znana.
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!
Komentarze nie na temat są usuwane.