Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościLekarz, który pisze książki i to nie tylko z dziedziny medycyny

Lekarz, który pisze książki i to nie tylko z dziedziny medycyny

Dodano:
Lekarz, który pisze książki i to nie tylko z dziedziny medycyny

Marek Pietryga jest lekarzem, specjalizacja ginekologia, wykładowcą, ale także pisze książki i to nie tylko z dziedziny medycyny.

Związany z Koninem rodzinnie. Tutaj skończył II LO, a od czasów studiów mieszka i pracuje w Poznaniu. Chętnie wraca jednak w konińskie strony, nie tylko w celach zawodowych. Założona ostatnio przez niego Fundacja im. dr. Erazma Pietrygi z siedzibą w Koninie, ma na celu działalność społeczną na rzecz lokalnej społeczności. Patron fundacji, ojciec Marka - Erazm Pietryga doczekał się w Koninie swojej ulicy. Dobry lekarz, społecznik, inicjator wielu akcji, zabiegał o powstanie w Koninie nowoczesnego szpitala. Teraz jego syn kontynuuje tradycje zawodowe i społeczne.

Prof. dr hab. n. med. Marek Pietryga jest kierownikiem Centrum Diagnostyki Prenatalnej Ginekologiczno – Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Jest autorem specjalistycznych podręczników z dziedziny ginekologii, ale także książek beletrystycznych, które powstają w tzw. „międzyczasie”. W formie książki utrwalił także wspomnienia swojej babci, z którą spędził wspaniałe lata dzieciństwa w Koninie. 

- Zapach książek lubiłem od zawsze. Kojarzył mi się z pochłanianiem wiedzy i intrygował – mówi Marek Pietryga. – Jak miałem 10 lat to chciałem napisać pierwszą książkę, ale powstały tylko trzy strony. Pisanie książek specjalistycznych wzięło mi się po różnych zawodowych szkoleniach za granicą. Zobaczyłem wtedy, że na polskim rynku nie ma podręczników z zakresu obrazowania diagnostyki płodu. 16 lat temu był pomysł współautorstwa, potem pojawiały się kolejne, aż podsumowanie mojego życia zawodowego, czyli wydawnictwo „Ultrasonografia w ginekologii i położnictwie”. Ta książka – „album” uczy obrazami. To jest specyficzne przekazywanie wiedzy. Tak też wyglądają moje wykłady.

Pierwszym pomysłem na pisanie o czymś innym było wydanie w formie książki wspomnień babci – Marii Michalak.  – Potem będąc na wakacjach postanowiłem, że trzeba podzielić się z innymi różnymi ciekawostkami, tak jak chcę się dzielić wiedzą medyczną. Z inspiracji podróżniczych wzięły się książki beletrystyczne, w których poznajemy inne kultury, ludzi, które uczą – mówi autor.  – Pierwszy był „Gen”, drugi „Dotyk Azji”, trzeci „Dotyk Azji i Afryki”, jako czwarty powstał „Gen MMXX”. Bohaterowie są ci sami, akcja jest inna, każdy rozdział można czytać osobno. Po prostu dzielę się z czytelnikami tym, o czym dowiedziałem się w danym miejscu. Dlaczego „Gen”? Ponieważ najbardziej rozwijającą się dziedziną medycyny jest genetyka, która poszła nieprzeciętnie do przodu. W książkach jest wątek o tym, jak w obecnych czasach można manipulować ludzkim genomem. Z drugiej strony podaję przykład terapii genowej. Zawodowo już wiele osiągnęłam. I pewnie niektórzy zdziwią się, że dziś piszę książki, ale na starość będę sobie czytał, gdzie byłem. 

Beletrystyka powstaje pod pseudonimem Marek Eryk. Imię pozostało, a druga część pochodzi od ojca. – Na tatę nikt nie mówił Erazm, tylko Eryk. Do tych książek idealnie pasuje – zdradza autor.

Wtedy pojawiła się także chęć kontynuacji i powstała Fundacja im. dr. Erazma Pietrygi. – Zawsze wracałem do Konina, do rodziców, do gabinetu. Potem pomyślałem o fundacji. Ojciec działał społecznie, zabiegał o budowę szpitala. I tak mi przyszło do głowy, żeby założyć fundację, która będzie dalej działać na rzecz konińskiej społeczności przede wszystkim pod względem zdrowotnym.

Pierwszym spektakularnym działaniem fundacji był półmaraton na Złotej Górze. A książki autorstwa Marka Eryka można kupić jako cegiełki na rzecz fundacji, która tylko czeka na odpowiedni czas do działania.  - W obecnym czasie musimy skoncentrować się na walce z pandemią - dodaje Marek Pietryga. - Mamy dużo więcej czasu przebywając w domach, często z przyczyn od nas niezależnych, dlatego lektura takich książek, które przekazują wiedzę o różnych kulturach, ciekawostkach medycznych oraz urokliwych miejscach w Europie i Azji, pozowli na chwilę oderwać się od bardzo trudnej pandemicznej rzeczywistości. 

 

 

Lekarz, który pisze książki i to nie tylko z dziedziny medycyny
1604839110-gg2x6o-pietryga6.jpg
1604839110-edzdat-pietryga4.jpg
1604839126-a0b6qy-pietryga5.jpg
Weź udział w dyskusji
0/1000
0/28
KOMENTOWAĆ MOGĄ TYLKO OSOBY ZALOGOWANE
Twój komentarz może zostać przeczytany przez tysiące osób. Wydawca portalu LM.pl spółka LM LOKALNE MEDIA Sp. z o.o. nie bierze odpowiedzialności za jego treść. Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną. Osoby pokrzywdzone mogą skutecznie dochodzić swoich praw w organach ścigania i w sądach. Zgodnie z ust. 16 Regulaminu Twój komentarz może zostać opublikowany nie tylko na tej stronie, ale również w innych mediach.
Komentarze nie na temat są usuwane.
Komentarze
Miasto na remont zdobyło 8 mln zł z funduszy unijnych i 5 mln zł z programu rządowego, a na wyposażenie i działalność kulturalną – ok. 3,5 mln zł z funduszy norweskich* Sorki, czy ten budynek jest ze złota, że tyle grubych milionów kosztuje jego remont?? Naprawdę nie ma ważniejszych inwestycji w mieście tylko remont jakiegoś budynku??
Dodano: Autor: Hmm
o ile się zgodzę, ze przeznczone na remont pieniądze są kosmiczne (16,5 mln) i że to jakieś przegięcie, o tyle nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem że to jakiś tam budynek!! To najstarszy budynek w mieście mający ponad 500 lat i takie świadectwa naszej historii musimy szanować
Dodano: Autor: ppp
Najgorszą robotę zrobili, teraz ich wywalić i nie zapłacić a na robotę wejdzie zaprzyjaźniony ART SERWIS i zgarnie kaskę :)
Dodano: Autor: qwerty
Prawie 17 mln ... rozumiem, że sentymenty kosztują ale może tak wiadukty na Trasie Warszawskiej wreszcie naprawić ?
Dodano: Autor: Mieszkaniec
Ten sam numer jak przy budowie autostrad w polsce co nie zapłacił rząd wykonawcom i pobankrutowali niektórzy,chińczyków też chcieli okiwać ale im wtedy nie wyszło.
Dodano: Autor: Regulator
Kłamie jak zawse city ... kolejny wałek .
Dodano: Autor: sergiej
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole